Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi osób, których prezydent nie powołał na sędziów

Polska
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi osób, których prezydent nie powołał na sędziów
Polsat News

Wcześniej skargi te odrzucił Wojewódzki Sąd Administracyjny, zaś odwołanie od tej decyzji trafiło do NSA. - Kompetencje głowy państwa nie są działalnością administracyjną - powiedział w uzasadnieniu postanowienia NSA sędzia Roman Ciąglewicz. Postanowienie NSA jest prawomocne.

Dodał, że rozpatrywana kwestia nie miała charakteru administracyjnego lecz ustrojowy, w którym "uprawniony organ państwowy dokonuje obsady stanowisk innej władzy, w tym przypadku władzy sądowniczej". 

 

W czerwcu 2016 r. Krajowa Rada Sądownictwa otrzymała postanowienie prezydenta o odmowie powołania 10 kandydatów wskazanych przez Radę do pełnienia urzędu sędziego. Postanowienie nie zawierało uzasadnienia. Część niepowołanych złożyła dwie skargi do WSA w Warszawie.

 

W grudniu 2016 r. WSA odrzucił obie skargi, nie przyjmując ich do rozpoznania. "Kompetencja prezydenta RP zarówno w zakresie powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego, jak i odmowy powołania, jest specjalną prerogatywą prezydenta RP jako głowy państwa. Jest to czynność niezawisła i dyskrecjonalna, która nie podlega kontroli sądu administracyjnego" - uznał wtedy WSA.

 

Skargi m.in. Rzecznika Praw Obywatelskich 

 

Na to odrzucenie wniesiono skargi kasacyjne do NSA. W końcu lipca na niejawnym posiedzeniu jednoosobowy skład NSA wydał zarządzenie o skierowanie na rozprawę skargi dotyczącej trzech osób. Na początku sierpnia NSA zdecydował tak samo w sprawie drugiej ze złożonych skarg. Dotyczyła ona jednej osoby niepowołanej przez prezydenta.

 

Skargi skierowali - poza niepowołanymi osobami - także Rzecznik Praw Obywatelskich i Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Do sprawy przed NSA przystąpiło również Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia".

 

NSA 23 listopada podczas ponad trzygodzinnej rozprawy rozpatrzył sprawę i wysłuchał stanowisk stron. Wówczas odroczył ogłoszenie orzeczenia do 7 grudnia.

 

Skarżący wnosili w listopadzie o przekazanie sprawy WSA do ponownego rozpoznania, bądź o skierowanie pytania prawnego do poszerzonego składu NSA o to, czy decyzja prezydenta o odmowie powołania sędziów podlega kontroli sądów administracyjnych. Przedstawiciel prezydenta wnosił o odrzucenie skarg, gdyż według niego "nie zaistniały okoliczności do wydania rozstrzygnięcia z zakresu administracji publicznej".

 

PAP

paw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie