Kolejni członkowie zarządu Polskiego Związku Kolarskiego poddali się do dymisji

Polska
Kolejni członkowie zarządu Polskiego Związku Kolarskiego poddali się do dymisji
PAP/Bartłomiej Zborowski
Siedziba Polskiego Związku Kolarskiego w Pruszkowie.

Czterech członków zarządu Polskiego Związku Kolarskiego - Piotr Kosmala, Adam Wadecki, Franciszek Harbacewicz i Tadeusz Jasionek - podało się w środę do dymisji. W poniedziałek jako pierwszy zrezygnował z tej funkcji Marek Kosicki.

- Od początku byłem za dymisją, ale nie chciałem tego robić sam. Myślałem, że koledzy szybciej zareagują. Dzisiaj się przekonali, że trzeba tak postąpić - powiedział Jasionek, który był również sekretarzem zarządu.

 

Działacze odpowiedzieli w ten sposób na apel ministra sportu i turystyki Witolda Bańki, który w minioną sobotę wezwał do natychmiastowej dymisji cały zarząd, na czele z prezesem PZKol Dariuszem Banaszkiem.

 

Zastraszanie, seks z podopiecznymi, gwałt


Szef restortu zareagował tak ostro na doniesienia medialne dotyczące skandalu obyczajowego. W wywiadzie dla portalu WP SportoweFakty były wiceprezes PZKol Kosmala ujawnił, że „ważna osoba w środowisku kolarskim” miała się dopuścić czynów ohydnych jak zastraszanie, seks z podopiecznymi, w tym z nieletnimi, a nawet gwałt. Dodatkowo w grę wchodziły nadużycia finansowe. Potwierdzić miał to zewnętrzny audyt zlecony przez Banaszka.

 

Oprócz afery na tle obyczajowym, PZKol zmaga się z kłopotami finansowymi - jest poważnie zadłużony, a na dodatek wycofał się sponsor główny CCC, a sponsor strategiczny Orlen oraz ministerstwo zawiesiły finansowanie.

 

Spośród członków zarządu dymisji nie złożyli jeszcze Banaszek, Rafał Jurkowlaniec, Lucjusz Wasielewski i Arkadiusz Jałowski.

 

Władze federacji na piątek zapowiedziały zwołanie specjalnej konferencji prasowej.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie