Trump zapowiedział zgodę na ujawnienie całości dokumentów związanych z zabójstwem Johna F. Kennedy'ego
Prezydent USA Donald Trump poinformował, że planuje wydać zgodę na dostęp do wszystkich dokumentów dotyczących zabójstwa byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego, które pozostawały do tej pory utajnione. Kennedy został zastrzelony 22 listopada 1963 roku w Dallas. Archiwa Narodowe USA ujawniły już większość dokumentów związanych z zamachem, ale pewna część dokumentów pozostaje tajna.
Prezydent Donald Trump podkreślił, że pozwolić na odtajnienie dokumentów "pod warunkiem otrzymania dalszych informacji".
Komplet dokumentów związanych z zamachem z 1963 r. mają zostać udostępnione przez Archiwa Narodowe USA w czwartek października. Prezydent Trump mógłby zdecydować o dalszym utajnieniu niektórych dokumentów. Wszystko wskazuje więc na to, że Trump z tego prawa nie skorzysta.
Subject to the receipt of further information, I will be allowing, as President, the long blocked and classified JFK FILES to be opened.
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 21 października 2017
"Dawno minął czas ujawnienia tych informacji"
Larry Sabato, politolog z Uniwersytetu Wirginia i autor książki o Kennedym, zauważył w rozmowie z Associated Press, że "już dawno minął czas na ujawnienie tych informacji".
- Amerykańskie społeczeństwo zasługuje na poznanie faktów, zasługuje na poznanie tego, co ukrywa przed nimi rząd przez te wszystkie lata - stwierdził Larry Sabato.
Na ujawnienie czeka 3 tys. dokumentów
Amerykański Kongres zarządził w 1992 r., że wszystkie dokumenty w sprawie śmierci Johna F. Kennedy'ego zostaną udostępnione w ciągu 25 lat, chyba że prezydent zdecydowałby, że taki ruch mógłby zaszkodzić bezpieczeństwu narodowemu. Ustawę w tej sprawie podpisał prezydent George Bush senior.
Archiwa Narodowe USA udostępniły do tej pory ponad 30 tys. dokumentów. Ponad 3 tys. wciąż jest objętych klauzulą tajne.
Dokumenty, które mają zostać odtajnione, mogą rzucić światło na działalność Lee Harvey Oswalda w mieście Meksyk na kilka miesięcy przed zamachem.
Oswald twierdził, że jest "kozłem ofiarnym"
Oswald został aresztowany w Dallas w dniu zamachu i oskarżony o morderstwo prezydenta. Zaprzeczył zarzutom, twierdząc, że jest "kozłem ofiarnym".
Oswalda zastrzelił dwa dni później właściciel klubu nocnego Jack Ruby. Zabójstwa dokonał w trakcie przewożenia więźnia do aresztu śledczego.
BBC
Czytaj więcej