"Naliczone zgodnie z prawem". Amazon o nakazie KE ws. zwrotu Luksemburgowi 250 mln euro "nielegalnej korzyści podatkowej"

Biznes
"Naliczone zgodnie z prawem". Amazon o nakazie KE ws. zwrotu Luksemburgowi 250 mln euro "nielegalnej korzyści podatkowej"
Wikimedia Commons/SounderBruce

Na 250 mln euro oszacowała Komisja Europejska nielegalne korzyści podatkowe, jakie internetowemu gigantowi Amazon przyznawał Luksemburg. Teraz kraj ten musi odzyskać od spółki tę niedozwoloną unijnym prawem pomoc publiczną. - Władze Luksemburga nie przyznały nam dodatkowych korzyści podatkowych. Będziemy badać orzeczenie KE oraz możliwość podjęcia kroków prawnych i odwołania - odpowiada Amazon.

KE od 2014 roku prowadziła śledztwo mające ustalić, czy decyzje władz Luksemburga dotyczące podatku dochodowego, który płacił w tym kraju Amazon, stanowią zakazaną przez prawo UE pomoc publiczną.

 

W środę KE poinformowała, że przyznane Amazonowi korzyści ekonomiczne, pozwalające mu na płacenie mniejszych podatków niż inne spółki, stawiają tę firmę w uprzywilejowanej pozycji wobec przedsiębiorstw, które obliczają swoje zyski zgodnie z zasadami rynkowymi.

 

Unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager oceniła, że przez nielegalne korzyści przyznane przez Luksemburg Amazon nie płacił podatków od trzech czwartych swoich zysków.

 

Kilka miesięcy po rozpoczęciu dochodzenia przez KE Amazon poinformował, że od 1 maja 2015 roku zyski koncernu w Europie nie są już księgowane i opodatkowane w centrali w Luksemburgu, ale osobno w poszczególnych krajach, w których działa ta firma. Mimo to KE nie zawiesiła swojego śledztwa.

 

"Nie było dodatkowych korzyści podatkowych"

 

"Naszym zdaniem władze Luksemburga nie przyznały firmie dodatkowych korzyści podatkowych, a należności, które w całości uiściliśmy, były naliczone zgodnie zarówno z prawem podatkowym Luksemburga jak i wytycznymi międzynarodowymi" - napisała Marzena Więckowska, rzeczniczka prasowa Amazona w oświadczeniu przesłanym polsatnews.pl.

 

Jak wyjaśniła, Amazon "będzie badać orzeczenie Komisji Europejskiej i możliwość podjęcia odpowiednich kroków prawnych, w tym odwołania".

  

PAP, polsatnews.pl

nro/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie