Środkiem jezdni i pod prąd. Uciekał policji, bo nie miał prawa jazdy

Polska

Kierowca Renault na widok policjantów w radiowozie, dających znać, by zatrzymał się do kontroli, wcisnął pedał gazu. Podczas ucieczki ulicami Legnicy wjechał na wyłączoną z użytku jezdnię, gdzie uszkodził auto. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale został zatrzymany. Okazało się, że jechał bez uprawnień, samochodem niedopuszczonym do ruchu i bez polisy OC.

Uciekając przed radiowozem mężczyzna popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym. M.in. jechał pod prąd, środkiem jezdni oraz po podwójnej linii ciągłej. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

 

Zgodnie z obowiązującymi od czerwca przepisami, kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Oprócz tego, sąd obligatoryjnie wyda zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do 15 lat.

 

polsatnews.pl

ml/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie