Przez błędną diagnozę lekarzy nie mógł się rozwijać. Okazało się, że ma wielki talent

Polska
Przez błędną diagnozę lekarzy nie mógł się rozwijać. Okazało się, że ma wielki talent
Polsat News

U Grzegorza Płonki lekarze we wczesnym dzieciństwie zdiagnozowali autyzm, a chłopiec trafił do ośrodka dla dzieci upośledzonych. Dopiero w wieku 14 lat okazało się, że cierpi na niedosłuch. Aparaty słuchowe, a później implant ślimakowy nie tylko pozwoliły mu uczyć się mówić, ale też wyzwoliły ogromny talent muzyczny. Grzegorz Płonka, choć prawie nie słyszy, jest wirtuozem fortepianu.

paw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie