"Daleko idące różnice zdań". Prezes PiS o rozmowach z prezydentem na temat sądownictwa

Polska

- Spotkanie z prezydentem pokazało, że możemy rozmawiać - podkreślił Jarosław Kaczyński w rozmowie z tygodnikiem "Sieci Prawdy". Prezes PiS wskazał jednak, że między nimi występują "daleko idące różnice zdań" i nie wie czy uda się sprowadzić je do "wspólnego mianownika". Kaczyński odniósł się także do reparacji wojennych, stwierdzając, iż nie traktuje sprawy, jako beznadziejnej.

- Spotkanie z prezydentem pokazało, że możemy rozmawiać, jednocześnie jednak pokazało, że są daleko idące różnice zdań. Czy da się je sprowadzić do jakiegoś wspólnego mianownika, który pozwoliłby posunąć sprawę reformy sądownictwa naprzód, tego dziś nie wiem. Zobaczymy, co dokładnie zaproponuje prezydent - powiedział Kaczyński w wywiadzie, który ma się ukazać w poniedziałek.

 

24 lipca prezydent Duda poinformował, że podjął decyzję o zawetowaniu ustaw: o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa; zapowiedział też przygotowanie swoich projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy. Projekty mają być przedstawione 25 września.

 

Piątkowe spotkanie prezydenta z liderem PiS, które odbyło się w Belwederze trwało ok. 1,5 godziny. Było to już drugie spotkanie Dudy i Kaczyńskiego dotyczące reformy sądownictwa, pierwsze odbyło się na początku września.

 

"Reparacje? Mamy szanse"

 

- Sprawy reparacji wojennych nie traktuję, jako beznadziejnej od strony finansowej; uważam, że mamy szanse - powiedział prezes PiS.

 

Według niego ważne jest, by sprawa reparacji "pojawiła się publicznie i stanęła jako problem" - Nawet w Niemczech można było usłyszeć głosy, że co prawda oni nie zapłacą, bo nie chcą czy nie mogą zapłacić, ale, że polskie racje istnieją i mają swoją wagę - dodał w rozmowie z gazetą.

 

Kaczyński zaznaczył, że reparacje są "okazją do pokazania tego, co w Polsce naprawdę się działo w czasie II wojny światowej".

 

- To jest bardzo skuteczne odwrócenie tej tendencji, która prowadziła do uznania nas za niemalże sojuszników ówczesnych Niemiec. To jest wartość sama w sobie, wielka wartość - podsumował.

 

"Gigantyczne straty wojenne"

 

W ubiegłą sobotę niemiecki tygodnik "Der Spiegel" poinformował, że minister spraw zagranicznych Niemiec Sigmar Gabriel odrzucił polskie roszczenia reparacyjne za zniszczenia dokonane przez Niemcy w Polsce w czasie II wojny światowej.

 

Podczas lipcowej konwencji Zjednoczonej Prawicy szef PiS Jarosław Kaczyński wyraził opinię, że Polska nigdy nie otrzymała odszkodowania za gigantyczne straty wojenne, których "tak naprawdę nie odrobiliśmy do dziś". Zgodnie z ekspertyzą Biura Analiz Sejmowych w sprawie reparacji wojennych, zasadne jest twierdzenie, że Polsce przysługują od Niemiec roszczenia odszkodowawcze.

 

PAP, polsatnews.pl, Fot: PAP/Marcin Obara, Wideo: Polsat News

bas/ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie