Paryż i Los Angeles zatwierdzone jako gospodarze Igrzysk 2024 i 2028

Świat
Paryż i Los Angeles zatwierdzone jako gospodarze Igrzysk 2024 i 2028
PAP/EPA/ERNESTO ARIAS

Paryż i Los Angeles zostały oficjalnie zatwierdzone jako gospodarze letnich igrzysk - odpowiednio - w 2024 i 2028 roku. Wyboru dokonano podczas sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) w Limie.

O tym, że oba miasta zorganizują igrzyska, władze MKOl postanowiły już 11 lipca. Pytanie pozostawało tylko, która metropolia otrzyma prawa gospodarza jako pierwsza.

 

31 lipca MKOl potwierdził, że Los Angeles zgłosił chęć organizacji letnich igrzysk w 2028 roku. To oznaczało, że Paryż jest faworytem do roli gospodarza w 2024 roku.

 

W środę zostało to zatwierdzone w Limie. Jak przyznał prezydent MKOl Thomas Bach, głosowanie w przypadku obu miast było jednomyślne.

 

MKOl odstąpił od tradycyjnego tajnego głosowania elekronicznego. Tym razem wyboru dokonywano poprzez podniesienie rąk.

 

"Chcę się z wami cieszyć"

 

Decyzję o przyznaniu stolicy Francji organizacji igrzysk w 2024 roku z dużym zadowoleniem przyjął prezydent tego kraju Emmanuel Macron.

 

"Właśnie dowiedzieliśmy się dobrej nowiny" - powiedział cytowany przez agencję AFP Macron, który był na lotnisku Pointe-a-Pitre po zakończeniu wizyty na wyspach Saint-Martin i Saint-Barthelemy, zniszczonych przez huragan Irma.

 

Macron przyznał m.in., że środowa decyzja MKOl to ogromne uznanie Francji.

 

- Chcę się z wami cieszyć. Te igrzyska są wasze, to zwycięstwo jest wasze - powiedział do swoich rodaków. Jak dodał, otwiera się nowy rozdział w ciągu najbliższych siedmiu lat. "Cały kraj musi być zmobilizowany, wszystkie sportowe federacje" - zaznaczył prezydent Francji.

 

"Olimpiada - jestem przekonany - otrzyma wsparcie większości"

 

- Francja uosabia wartości olimpijskie, jesteśmy z tym ruchem sportowym od początku. Mogę zapewnić, że cały kraj będzie zmobilizowany do jak najlepszego przyjęcia wszystkich gości - powiedział Macron.

 

Prezydent podkreślił, że nominacja dla Paryża świadczy o tym, jak wysoko jest oceniania przez MKOl energia Francuzów oraz ich zdolność do przygotowania tak wielkiej imprezy.

 

- Teraz Francja ma siedem lat na przygotowanie olimpiady, wszystkich niezbędnych obiektów, być może nie tylko w samej stolicy. Jestem przekonany, że wywiążemy się z tego zadania perfekcyjnie - zaznaczył.

 

Zdaniem Macrona, Francja będzie miała okazję do zwiększenia turystycznej atrakcyjności stolicy kraju i regionów ościennych.

 

- Na pewno generalnie wzrośnie zainteresowanie sportem wśród Francuzów, olimpiada - jestem przekonany - otrzyma wsparcie większości - uważa prezydent.

 

Igrzyska po raz trzeci

 

Po raz drugi w historii na jednej sesji MKOl zadecydowano o gospodarzach dwóch kolejnych igrzysk. Tak było także w 1921 roku, kiedy wybrano Paryż (1924) i Amsterdam (1928).

 

Po raz pierwszy natomiast wybrano gospodarza z 11-letnim wyprzedzeniem, jak jest w przypadku Los Angeles.

 

Paryż, jak podkreślono, ma do zaoferowania wiele atrakcji. Np. rozgrywki siatkówki plażowej mają się odbywać w pobliżu Wieży Eiffla, a wyścig kolarski będzie kończył się przy Łuku Triumfalnym.

 

Los Angeles ma cztery lata więcej na przygotowania, choć - jak twierdzi - wcale ich nie potrzebuje. Zdecydowana większość obiektów jest już bowiem gotowa.

 

Zarówno Paryż, jak i Los Angeles największą imprezę świata będą gościły po raz trzeci. Stolica Francji poprzednio była jej organizatorem w 1900 i 1924 roku, a w Kalifornii odbyła się w 1932 i 1984. Trzykrotnie gospodarzem był jeszcze tylko Londyn - 1908, 1948 i 2012.

Najbliższe letnie igrzyska odbędą się w 2020 roku w Tokio, a zimowe w 2018 w południowokoreańskim Pjongczangu.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie