Polskie dzieci mają być lepiej chronione. Projekt ustawy o uprowadzeniach rodzicielskich za granicę

Polska
Polskie dzieci mają być lepiej chronione. Projekt ustawy o uprowadzeniach rodzicielskich za granicę
Polsat News
zdj. ilustracyjne

Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy dot. uprowadzeń rodzicielskich za granicę, który zakłada m.in., że tymi sprawami mają zajmować się wyspecjalizowane sądy okręgowe, a odwołaniami jeden sąd apelacyjny. Rodzice, których nie stać na adwokata, dostaną go z urzędu. Wykonanie orzeczeń wydanych na podstawie konwencji haskiej ma nastąpić dopiero po wykorzystaniu drogi odwoławczej.

"Zaproponowano rozwiązania zmierzające do ochrony dobra dziecka i poprawy skuteczności wykonywania orzeczeń sądowych dotyczących jego powrotu za granicę lub orzeczeń odmawiających takiego powrotu. Chodzi o przypadki bezprawnego uprowadzenia lub zatrzymania, zawarte w Konwencji dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę, sporządzonej w Hadze 25 października 1980 r." - napisano w komunikacie CIR po posiedzeniu rządu.

 

"Obowiązkiem cywilizowanego państwa jest otaczać ochroną dzieci"

 

Projekt ustawy o wykonywaniu niektórych czynności organu centralnego w sprawach rodzinnych z zakresu obrotu prawnego na podstawie prawa Unii Europejskiej i umów międzynarodowych resort sprawiedliwości zapowiadał od zeszłego roku.

 

Prezentując go minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro mówił we wtorek, że "obowiązkiem każdego cywilizowanego państwa jest to, aby otaczać opieką, ochroną dzieci i gwarantować im rozwój w sprzyjających okolicznościach, przede wszystkim kochającej rodziny, o ile to jest oczywiście możliwe i też w przy wsparciu własnego państwa".

 

Minister zauważył, że dzieci z polskim obywatelstwem często trafiają wbrew własnej woli za granicę, a niekiedy są odbierane obojgu

rodzicom przez "podejmujące bezduszne i złe decyzje" urzędy działające w innych państwach.

 

Około 100 spraw rocznie

 

Chodzi o sprawy związane z wydawaniem dzieci za granicę w sytuacjach, gdy np. jedno z rodziców mieszka w innym kraju, zaś na skutek konfliktu między rodzicami do Polski wpływa wniosek o wydanie za granicę przebywających w naszym kraju dzieci.

 

Takie sprawy są rozpatrywane na podstawie konwencji haskiej dotyczącej uprowadzeń dzieci za granicę. Resort sprawiedliwości odnotowuje około 100 takich spraw rocznie. Dotychczas zajmowały się nimi sądy rejonowe, gdzie - jak zaznaczało MS - sędziowie często po raz pierwszy stykali się z takimi sprawami.

 

Po zmianach sprawami związanymi z wydawaniem dzieci za granicę ma zajmować się 11 wyspecjalizowanych sądów okręgowych z największych miast, natomiast odwołaniami jeden sąd - Sąd Apelacyjny w Warszawie. Projekt zakłada określenie trybu uzyskiwania danych o potencjalnej rodzinie zastępczej i zasad przekazywania dzieci do pieczy zastępczej z zagranicy

 

Wykonanie orzeczenia konwencji haskiej ostatecznością

 

Jedna z proponowanych zmian dotyczy zmiany przepisów procedury cywilnej, jeśli chodzi o wykonywanie orzeczeń wydanych w postępowaniu prowadzonym z konwencji haskiej z 1980 r. dopiero po uprawomocnieniu, a więc po wykorzystaniu drogi odwoławczej. Według rządu umożliwi to "pełną realizację prawa do sądu oraz wyczerpanie krajowej drogi odwoławczej".

 

Projekt zakłada możliwość wniesienia przez prokuratora generalnego, RPO oraz RPD skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego w sprawach bezprawnego uprowadzenia lub zatrzymania dziecka.

 

Pełnomocnik z urzędu dla najbiedniejszych

 

Policja ma otrzymać prawo do przetwarzania danych osób, których dotyczy postanowienie o odebraniu osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, oraz osób zobowiązanych postanowieniem do jego wykonania, a także wskazanych jako osoby, które dokonały uprowadzenia lub zatrzymania dziecka lub je ukrywają.

 

Wprowadzony ma zostać też przymus adwokacki; w przypadku, gdy rodzica nie będzie stać na adwokata, pełnomocnik będzie wyznaczany z urzędu. Kolejne zmiany to wprowadzenie możliwości skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego oraz zasady, że orzeczenia wydane w trybie Konwencji haskiej o wydanie dziecka będą wykonalne dopiero po uprawomocnieniu.

 

W projekcie zaproponowano, aby nowe prawo weszło w życie po sześciu miesiącach od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

 

PAP

ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie