"Sprzeczne z prawem", "możliwy odwet ze strony UE". Niemiecka minister o nowych sankcjach USA wobec Rosji

Świat
"Sprzeczne z prawem", "możliwy odwet ze strony UE". Niemiecka minister o nowych sankcjach USA wobec Rosji
PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Minister gospodarki Niemiec Brigitte Zypries skrytykowała w poniedziałek uchwalone przez amerykański Kongres nowe sankcje wobec Rosji jako sprzeczne z prawem międzynarodowym i zagroziła Stanom Zjednoczonym krokami odwetowymi ze strony Unii Europejskiej.

W wywiadzie dla gazet wydawanych przez Funke Mediengruppe Zypries zwróciła uwagę, że amerykańska ustawa przewiduje także możliwość zastosowania sankcji wobec firm niemieckich i europejskich.

 

- Uważamy to po prostu za sprzeczne z prawem międzynarodowym - powiedziała szefowa resortu gospodarki i energetyki. - Amerykanie nie mogą karać niemieckich przedsiębiorstw za to, że prowadzą działalność gospodarczą w innym kraju - podkreśliła minister z SPD.

 

"KE słusznie bada możliwości kontrposunięć"

 

Zypries zastrzegła, że nie pragnie wojny handlowej z USA. Dlatego, jak podkreśliła, wielokrotnie apelowała do Waszyngtonu, by nie schodził ze wspólnej linii polityki Zachodu wobec Moskwy. - Niestety, (Amerykanie) właśnie to uczynili. Dlatego Komisja Europejska słusznie bada możliwości kontrposunięć - powiedziała.

 

UE jest jej zdaniem gotowa do szybkiego podjęcia kroków zapobiegawczych, "także w innych dziedzinach".

 

Odpowiedź na próby wpłynięcia na wynik wyborów

 

Biały Dom ogłosił w piątek, że prezydent USA Donald Trump zamierza podpisać ustawę, która wprowadza kolejne sankcje wobec Rosji, Iranu i Korei Płn. W czwartek przytłaczającą większością głosów zaostrzenie sankcji poparł amerykański Senat, a dwa dni wcześniej uczyniła to także Izba Reprezentantów.

 

Ustawa wprowadza nowe sankcje wobec członków rządu Rosji w odpowiedzi na próby wpłynięcia na wynik wyborów prezydenckich w USA w listopadzie 2016 roku i rozszerza zakres sankcji ekonomicznych dotyczących amerykańsko-rosyjskiej wymiany inwestycyjno-handlowej.

 

Krytyczna wobec zaostrzenia sankcji wobec Rosji jest Komisja Europejska. KE obawia się, że nowe restrykcje będą miały negatywne skutki dla europejskich firm, przede wszystkim tych, które biorą udział w rosyjskich projektach energetycznych.

 

- Niemcy nigdy nie zaakceptują takiej sytuacji - oświadczył w piątek szef niemieckiej dyplomacji Sigmar Gabriel, partyjny kolega Zypries.

 

PAP

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie