"To są kłamstwa!". Karczewski o ultimatum dla prezydenta

Polska

Z całą pewnością nikt z nas nie mówił o ultimatum, nie mówił o żadnych warunkach - powiedział w środę marszałek Senatu Stanisław Karczewski odnosząc się do poniedziałkowego spotkania w Belwederze z prezydentem Andrzejem Dudą. Dodał, że atmosfera była dobra i nie było żadnych żądań.

- Nie jestem upoważniony do przekazywania szczegółów naszej rozmowy, ale z całą pewnością nikt z nas nie mówił o ultimatum, nie mówił o żadnych warunkach. Rozmawialiśmy o sytuacji politycznej, rozmawialiśmy o możliwych scenariuszach na przyszłość. Atmosfera była bardzo dobra i bardzo rzeczowa - powiedział Stanisław Karczewski pytany o spotkanie w Belwederze z udziałem prezydenta, szefowej rządu oraz marszałków Sejmu i Senatu.

 

Marszałek Senatu odniósł się też do doniesień prasowych, według których podczas poniedziałkowego spotkania marszałek Sejmu Marek Kuchciński miał powiedzieć do prezydenta Dudy: "Jarek, daje ci godzinę na zmianę decyzji". Chodziło o podwójne weto prezydenta w sprawie ustaw o SN i KRS.

 

- Dla mnie to jest taki dowód na to, że prasa czasami kłamie. Po prostu kłamie. Byłem, słyszałem, wiem. Powtórzę jeszcze raz - to są kłamstwa! - powiedział Karczewski.

 

"Zależy nam na tym, by społeczeństwo mogło wypowiedzieć się w debacie"

 

Marszałek Senatu pytany na briefingu o proponowane przez prezydenta referendum ws. zmian w konstytucji powiedział, że rozmawiał na ten temat z Andrzejem Dudą i będzie z nim w tej kwestii współpracować. "Zależy nam na tym, by społeczeństwo mogło wypowiedzieć się w debacie, w dyskusji na temat konstytucji" - mówił.

 

- Wszyscy narzekamy na tę konstytucję, widzimy jej braki, jej niedoskonałości, a nikt nie odważa się na zmianę konstytucji - podkreślił marszałek Senatu. Według niego podobnie jest z wymiarem sprawiedliwości.

 

- Przez osiem lat Platforma Obywatelska nie tknęła palcem, żeby cokolwiek zmienić - zaznaczył Karczewski.

 

Jak mówił, dzisiaj społeczeństwo oczekuje zmian w konstytucji. "Będziemy prowadzić z panem prezydentem konsultacje i rozmowy" - podkreślił.

 

"Ale to już jest historia"


Odnosząc się do podwójnego weta prezydenta - wobec ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS - Karczewski mówił, że byłby nieuczciwy, gdyby ukrywał zaskoczenie z tego powodu, ponieważ przewidywał inny rozwój wypadków.

 

- Ale to już jest historia i będziemy robili wszystko, by zmienić wymiar sprawiedliwości, by był przede wszystkim dla Polek i Polaków - mówił marszałek Senatu.

 

Prezydent Andrzej Duda pod koniec maja zapowiedział, że zwróci się do Senatu, aby 11 listopada 2018 r. odbyło się referendum mające na celu nakreślenie fundamentu przyszłej konstytucji.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie