Dwulatek "uciekł" ze żłobka, znaleźli go przechodnie. Policja prowadzi postępowanie

Polska
Dwulatek "uciekł" ze żłobka, znaleźli go przechodnie. Policja prowadzi postępowanie
MaxPixel/CC0 Public Domain
Zdjęcie ilustracyjne

Policja w Tomaszowie Mazowieckim (Łódzkie) sprawdza, w jaki sposób 2-letni chłopiec wyszedł ze żłobka. Chłopca siedzącego na skraju jezdni jednej z tomaszowskich ulic odnaleźli przechodnie.

Jak informuje policja do zdarzenia doszło we wtorek. Około południa dyżurny policji odebrał zgłoszenie o dziecku siedzącym na skraju jezdni jednej z tomaszowskich ulic.

 

Na miejscu funkcjonariusze zastali przechodniów, którzy zwrócili uwagę na małego chłopca bawiącego się w kałuży. Okazało się, że 2-letnie dziecko przebywało tam bez żadnej opieki.

 

Policjanci ustalili, że chłopiec wyszedł z oddalonego o 50 m żłobka. Malec prawdopodobnie wykorzystał chwilowe zamieszanie podczas przechodzenia dzieci do innej sali. Dzięki zainteresowaniu przechodniów dziecku nic się nie stało. Całe i zdrowe wróciło do swoich opiekunów.

 

Tomaszowscy policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie.

 

PAP

mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie