Schetyna: Polska po tym tygodniu jest inna; Polacy pokazali, że wszystko jest możliwe

Polska
Schetyna: Polska po tym tygodniu jest inna; Polacy pokazali, że wszystko jest możliwe
PAP/Jacek Turczyk

- Słyszeliśmy to i pamiętamy okrzyk: „Zjednoczona opozycja”. Pamiętamy i będziemy pamiętać, dlatego chcemy współpracować, chcemy szukać przedmiotów, zakresów tej współpracy. Chcemy to robić w sposób naturalny, ale też dotykać, zajmować się sprawami najważniejszymi - mówił we wtorek przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.

We wtorek zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha poinformował w radiowej "Trójce, że prezydent Andrzej Duda złożył podpis pod nowelizacją Prawa o ustroju sądów powszechnych. W poniedziałek prezydent poinformował, że zdecydował o zawetowaniu nowej ustawy o Sądzie Najwyższym i nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa.

 

Zapowiedział wówczas podpisanie nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych. Prezydent zapowiedział też przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy.

 

"Najważniejsze jest potwierdzenie niezależnej władzy sądowniczej"


Schetyna podkreślił, że walka o niezależne sądownictwo, "to jest wielka odpowiedzialność, która spoczywa na naszych barkach, na liderach, posłach, senatorach klubów opozycyjnych".

 

- Dzisiaj najważniejsze jest potwierdzenie niezależnej władzy sądowniczej, trójpodziału władzy. O tym dziś będziemy rozmawiać" - dodał Schetyna, przed spotkaniem z liderami Nowoczesnej i PSL.

 

Schetyna dziękował też Polakom, którzy brali udział w protestach w całej Polsce. - To był wielki tydzień i jesteśmy przekonaniu, że Polska po tym tygodniu jest inna i Polacy są inni, bo pokazali, że wszystko jest możliwe - stwierdził szef Platformy.


"Będziemy współpracować ponad podziałami"


- Wygrała Polska, która głosowała na opozycję, ale również ta Polska, która głosowała na PiS. To naprawdę dobra decyzja, że te dwa weta były – powiedział lider Nowoczesnej Ryszard Petru podczas wspólnej konferencji opozycji w Sejmie.


- Mogę powiedzieć, tak jak tutaj jesteśmy jako liderzy i też przedstawiciele opozycji, że będziemy współpracować ponad podziałami nad prawdziwą reformą wymiaru sprawiedliwości, której Polska potrzebuje - oświadczył.


- Taką, która obniża koszty, taką, która przyspiesza procesy sądowe, taką, która będzie powodowała, że język używany w sądach będzie zrozumiały dla Polaków; żeby procedury były przyspieszone, żeby było więcej informatyzacji w systemie sądowniczym, żeby więcej spraw było poza sądami, czyli w formie mediacji - zapowiedział lider Nowoczesnej.


"To była bitwa, ale być może czekają nas kolejne bitwy w przyszłości"


- Deklarujemy już dzisiaj, że będziemy współpracować w ramach opozycji - Platforma, Nowoczesna, PSL - nad takim rozwiązaniem i nasi eksperci, zarówno ci parlamentarni jak i pozaparlamentarni, deklarują taką współpracę - dodał polityk.


- Pamiętajmy, że to była bitwa, ale być może czekają nas kolejne bitwy w przyszłości, być może już na jesieni i można powiedzieć jak tu jesteśmy wszyscy liderzy opozycji - deklarujemy, że będziemy w tych fundamentalnych sprawach dla Polski zawsze ponad podziałami współpracować - oświadczył Petru.

 

"Reforma sądownictwa jest potrzebna, bierzemy się do pracy"

 

- Bardzo ważne jest aby kontynuować, i to jest nasze wspólne ustalenie, współpracę na temat reformy sądownictwa w ramach komisji, w których będą ci, którzy są naprawdę wybitnymi ekspertami i potrafią jasno i wyraźnie artykułować zdania i oczekiwania naszych rodaków - mówił Kosiniak-Kamysz.

 

Jak wskazał w komisji znajdą się posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz, poseł PO Borys Budka i poseł ludowców Krzysztof Paszyk. Dodał, że są to posłowie, którzy byli bardzo zaangażowani w to, by pokazać Polakom, jak ważne są zmiany w polskim sądownictwie i jak niebezpieczne są zmiany, które proponował PiS.

 

- Reforma sądownictwa jest potrzebna, bierzemy się do pracy. Przedstawiamy poszczególne projekty - zapowiedział Kosiniak-Kamysz.

 

"To jest ważne, żeby dzisiaj konsultacje społeczne były przywrócone"

 

Dziękował też wszystkim, którzy chcą się zaangażować w prace nad nowym projektem dotyczącym polskiego sądownictwa. - Zapraszamy organizacje pozarządowe, zapraszamy wszystkich ekspertów. To jest ważne, żeby dzisiaj konsultacje społeczne były przywrócone, żeby przywrócić prawdziwy dialog społeczny, bo on został zaburzony - mówił.

 

Szef PSL zwracał też uwagę, że ostatnie dni pokazały, że Polacy potrafią być razem i współpracować pomimo różnorodności. - Szczególnie dziękuję tym, którzy byli w małych miejscowościach, w Polsce lokalnej, bo tam trzeba wielkiej odwagi żeby wyjść na protest - mówił.

 

Dziękował też prezydentowi Andrzejowi Dudzie za zawetowanie ustaw o SN i KRS, bo "to daje możliwość do dyskusji, do współpracy".

 

"Składamy prezydentowi projekt ustawy o KRS"

 

- Już dzisiaj składamy panu prezydentowi projekt ustawy o KRS, który był procedowany w Sejmie. Projekt, pod którym podpisali się posłowie PSL, Nowoczesnej i PO - powiedział poseł PO Borys Budka.

 

- To jest projekt przygotowany przez środowiska związane ze Stowarzyszeniem Sędziów Polskich Iustitia, przez wybitnych ekspertów. Projekt całkowitej demokratyzacji KRS, zgodnie z polską konstytucją - dodał.

 

Budka przypomniał, że projekt ten został odrzucony w pierwszym czytaniu w Sejmie głosami PiS. - Liczymy, że prezydent Duda wykorzysta bardzo dobrze przygotowany projekt ustawy do tego, by rozpocząć tę dyskusję o polskim wymiarze sprawiedliwości - podkreślił.

 

- My jesteśmy otwarci na to, aby dyskutować i przedstawimy również inne rozwiązania w każdym obszarze: postępowania cywilnego, procedury karnej, ścieżki dojścia do zawodu sędziego. Propozycje ustrojowe właśnie, dlatego żeby rozmawiać i stworzyć jeden dobry wspólny projekt - podkreślił.  

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie