Sejm głosował, oni protestowali. Na leżąco, kopiąc w barierki

Polska

"PiS kładzie Polskę na łopatki" - takie hasło wymalowali kredą protestujący przed Sejmem. Następnie położyli się przed barierkami i zaczęli rytmicznie w nie kopać. Rozpoczęli w chwili, gdy ustawa o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS została przegłosowała.

Nietypowy protest trwał kilkanaście minut. Ludzie leżeli i trzymali się za ręce. Mieli położone na sobie białe róże. Inni krzyczeli m.in.: "Hańba", "zdrajca", "zamach stanu".

 

W rozmowie z reporterką Polsat News jedna z uczestniczek protestu przekazała, że robi to po to, bo dziś w Sejmie "mordowana jest demokracja".

 

- PiS łamiąc konstytucję, grzebiąc niezawisłość sądów, łamie naszą wolność - dodała.

 

 

Demonstrujący podkreślają, że to protest przeciw temu w jaki sposób ustawa o SN jest procedowana oraz przeciw odgrodzeniu Sejmu barierkami od ludzi. Jak przekazała reporterka Polsat News, przed gmach parlamentu przybywa coraz więcej osób. Są też m.in. działacze KOD i Obywateli RP. Jednocześnie zwiększają się siły policyjne. 

 

Manifestujący gromadzą się przed Sejmem od kilku dni. W czwartek główna manifestacja ma się odbyć o godz. 20 przed Pałacem Prezydenckim. Organizuje ją Platforma Obywatelska.

 

polsatnews.pl

 

ml/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie