Dramat w Grecji. 43 stopnie w cieniu. Władze apelują do mieszkańców, by nie wychodzili z domów

Świat

Niepokojąca sytuacja w Grecji. Poniedziałek jest czwartym dniem z rzędu ponad czterdziestostopniowych upałów. Termometry wskazują nawet 43 stopnie Celsjusza w cieniu. Z powodu wysokiej temperatury zostały przekroczone normy zawartości ozonu w powietrzu. Władze proszą ludzi, aby zostali w domach.

Kryzysowa sytuacja ma potrwać jeszcze przez kolejnych kilka dni - podają synoptycy.

 

Skwar nie do wytrzymania

 

W wielu miejscach kraju, w tym w stolicy Atenach, termometry wskazują nawet 43 stopnie Celsjusza w cieniu.

 

Greckie władze zaleciły mieszkańcom pozostawanie w domach i picie dużej ilości wody.

 

Tamtejsze ministerstwo środowiska wydało też ostrzeżenie o zanieczyszczeniu powietrza. Normy stężenia ozonu zostały przekroczone w kilku miastach.

 

Rośnie stężenie ozonu

 

Według resortu pomiary zanieczyszczenia powietrza wykazały, że stężenie ozonu przekroczyło w południe w pobliżu Aten tzw. poziom informowania społeczeństwa, czyli 180 mikrogramów na metr sześcienny. W gminie Thrakomakedones u stóp górskiego masywu Parnis stężenie osiągnęło 191 mikrogramów na metr sześcienny.

 

Średnie ośmiogodzinne stężenie ozonu przygruntowego nie powinno przekraczać 120 mikrogramów na metr sześcienny.

 

Ministerstwo środowiska zaleciło osobom cierpiącym na choroby dróg oddechowych lub wrażliwym na zanieczyszczenie atmosferyczne by nie wychodziły bez potrzeby z domów. Według prognoz zanieczyszczenie powinno zmniejszyć się wieczorem.

 

Pierwsza fala to dopiero początek

 

Ostatnie upały są pierwszą w tym roku falą tak wysokich temperatur w Grecji.

 

polsatnews.pl, PAP

hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie