Premier: wszyscy są równi wobec prawa i pani prezydent Warszawy również
- Wierzę w skuteczność komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji - powiedziała w środę premier Beata Szydło. W jej ocenie Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna stawić się przed komisją, bo "wszyscy są równi wobec prawa i pani prezydent Warszawy również".
Premier była pytana podczas konferencji prasowej czy wierzy w skuteczność komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji "wobec tego, że prezydent Warszawy zapowiada, że przed tą komisją się nie stawi".
- Wszyscy są równi wobec prawa i pani prezydent Warszawy również. Więc jest zobowiązana do tego, żeby stosować prawo i to prawo szanować. Ja wierzę w skuteczność komisji i mam nadzieję, że sprawiedliwości stanie się zadość i wreszcie ci, którzy zostali oszukani, okradzeni, pokrzywdzeni, zwykli warszawiacy, zwykli obywatele będą mieli satysfakcję i będą mogli powiedzieć, że to państwo, Polska stoi po ich stronie - mówiła Szydło.
"To jest nasz obowiązek"
Podkreśliła, że rząd Prawa i Sprawiedliwości "stoi po ich stronie". - To jest nasz obowiązek, obowiązek wobec tych ludzi, którzy byli do tej pory traktowani przez rządzących właśnie w taki sposób. I niestety pani prezydent Warszawy wpisuje się w to, co działo się do tej pory w Warszawie. Jeszcze raz powtórzę - wszyscy są równi wobec prawa - powiedziała szefowa rządu.
W poniedziałek odbyła się pierwsza rozprawa przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji. Badano sprawę nieruchomości przy ul. Twardej 8 i 10 w Warszawie. Przesłuchano dwóch świadków, b. pracowników ratusza. Przed komisją nie stawił się nikt w imieniu m.st. Warszawy.
Spór ma rozstrzygnąć sąd
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz poinformowała, że złożony został wniosek do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego; gdyż - jak podkreśliła - w Polsce są dwa organy powołane do rozstrzygania spraw reprywatyzacyjnych - komisja do spraw usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych oraz prezydent miasta stołecznego Warszawy.
Komisja bada zgodność z prawem decyzji administracyjnych ws. reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. Wiąże się to z tzw. dekretem Bieruta z 1945 r., którego skutkiem było przejęcie wszystkich gruntów przez miasto stołeczne Warszawę, a w 1950 r. - po zniesieniu samorządu terytorialnego - przez Skarb Państwa. Po zmianie ustrojowej w 1989 r. właściciele i spadkobiercy przejętych nieruchomości zaczęli zabiegać o zwrot własności.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze