Uzbrojeni napastnicy wzięli zakładników w hotelu w stolicy Mali. Co najmniej dwie ofiary

Świat
Uzbrojeni napastnicy wzięli zakładników w hotelu w stolicy Mali. Co najmniej dwie ofiary
Pixabay.com/Meditations/CC0 Public Domain
Zdjęcie ilustracyjne

Co najmniej dwie osoby zginęły w niedzielę w ataku dżihadystów na ośrodek turystyczny w stolicy Mali, Bamako - podało malijskie ministerstwo bezpieczeństwa. Poinformowało również o uwolnieniu 20 zakładników; nie wiadomo, ile osób przebywa wciąż w ośrodku.

Uzbrojeni napastnicy zaatakowali popularny wśród zachodnich turystów ośrodek Le Campement w Dougourakoro, na przedmieściach liczącej ponad 2 mln mieszkańców malijskiej stolicy, biorąc zakładników. - Siły specjalne są na miejscu. Trwa operacja. Sytuacja jest pod kontrolą - powiedział agencji Reutera rzecznik malijskiego resortu obrony Baba Cisse.

 

Na zdjęciach publikowanych w mediach społecznościowych widać dym unoszący się nad budynkiem. Świadkowie informowali media o odgłosach strzałów.

Zdaniem przedstawicieli malijskiego rządu za zamachem stoją dżihadyści.

 

Atak nastąpił tydzień po ostrzeżeniach amerykańskiego Departamentu Stanu o "możliwych przyszłych atakach na misje dyplomatyczne oraz inne miejsca odwiedzane przez osoby z Zachodu w Bamako".

 

W 2015 roku w ataku na hotel w Bamako zginęło 20 osób. Do zamachu przyznała się Al-Kaida.

 

PAP

luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie