Kanapki na nocnych głosowaniach w Sejmie. "Poseł głodny, poseł zły"

Polska
Kanapki na nocnych głosowaniach w Sejmie. "Poseł głodny, poseł zły"
Twitter/Michał Szczerba

Kancelaria Sejmu zadbała o to, by posłom i posłankom nie zabrakło energii podczas czwartkowych głosowań. Po godzinie 22 na sejmowym korytarzu pojawiły się kanapki. Sytuacja wywołała komentarze parlamentarzystów w mediach społecznościowych. Pojawiły się nawiązania do 16 grudnia, kiedy doszło do zablokowania mównicy. Wtedy także w Sejmie były kanapki.

Całodniowe czwartkowe obrady zakończono głosowaniami, które trwały od godz. 20 do około 1 w nocy. Posłom i posłankom przygotowano kanapki, co jako pierwszy udokumentował Michał Szczerba (PO) publikując zdjęcie na Twitterze.

 

"Pan Marszałek kochany przygotował znowu kanapki" - napisał Szczerba. Nawiązanie wzięło się stąd, że od słów "panie marszałku kochany" poseł rozpoczął również swoje przemówienie 16 grudnia, za co został wykluczony z obrad przez marszałka Marka Kuchcińskiego.

 

 

Kancelaria odpowiedziała posłowi: "Panie pośle, strach ma wielkie oczy, ale na pewno nie tak duże jak kajzerki:) Proszę się częstować - poseł głodny, poseł zły ;)".

 

 

Kancelaria nie zapomniała również o dziennikarzach. "Zastrzyk energii dla dziennikarzy relacjonujących nocne obrady Sejmu. Żeby nie burczało w brzuchach w trakcie głosowań ;) Pozdrawiamy! :)"

 

 

"Musi być, że jakiś #pucz"

 

Posłowie opozycji zaczęli publikować zdjęcia stołu z kanapkami nawiązując do grudniowego posiedzenia Sejmu.

 

 

 

"To dlatego pana na sali nie ma"

 

Zdjęcie kanapek pokazał również lider Nowoczesnej Ryszard Petru.

 

 

Nieobecność Ryszarda Petru na sali plenarnej zauważyła Beata Mazurek.

 

 

Kanapki z grudniowego posiedzenia

 

Nawiązania do 16 grudnia 2016 r. pojawiły się, bo tego dnia, gdy doszło do zablokowania mównicy, w Sejmie także pojawiły się kanapki. PiS zarzucał wtedy opozycji, ze świadczyło to o "przygotowaniach do puczu". Okazało się jednak, że kanapki zostały przygotowane na polecenie Kancelarii Sejmu.

 

"Kanapki zostały zamówione przez Kancelarię Sejmu, a decyzję w tej sprawie podjęto 16 grudnia rano, w trakcie posiedzenia Konwentu Seniorów" - napisało w styczniu Biuro Prasowe Sejmu w odpowiedzi przysłanej Dominice Długosz, dziennikarce Polsat News.

 

polsatnews.pl

mr/kan/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie