Sędzia decydująca ws. Piniora przeniesiona do innego wydziału. Grabiec żąda wyjaśnień od Ziobry

Polska
Sędzia decydująca ws. Piniora przeniesiona do innego wydziału. Grabiec żąda wyjaśnień od Ziobry
Polsat News

Rzecznik PO Jan Grabiec zażądał we wtorek informacji od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro ws. przeniesienia sędzi Moniki Smagi Leśniewskiej z wydziału karnego sądu do wydziału gospodarczego. - Sędzia, która podjęła decyzję w sprawie Józefa Piniora niezgodnie z wolą Zbigniewa Ziobro jest przymusowo przenoszona z sądu karnego - zaznaczył rzecznik PO.

- Mamy przykład bardzo niepokojący z sądu okręgowego w Poznaniu, gdzie sąd zdecydował o wniosku dotyczącym aresztu dla Józefa Piniora. Głośna sprawa z grudnia ubiegłego roku kiedy to sędzia Smaga Leśniewska uznała, że nie ma podstaw do aresztu Józefa Piniora, że dowody zgromadzone przez prokuraturę są niewystarczające, żeby oskarżony przebywał w areszcie - podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie Grabiec.

 

Jego zdaniem decyzja ta "wywołała wściekłość w obozie władzy i samej prokuratury". Jak zaznaczył, była również krytykowana przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. - Okazuje się, że po kilku miesiącach ta sędzia jest przymusowo przenoszona między wydziałami sądu.

 

"Praktyczna realizacja reformy sądownictwa PiS"

 

- Pytamy więc w związku z tym, czy jest to decyzja prezesa Sądu Okręgowego, czy jest to już realizacja planu ministra Ziobro? - podkreślił Grabiec. W jego ocenie takie postępowanie "to praktyczna realizacja reformy sądownictwa zakładanej przez PiS. - A przecież niezawisłość sędziowska powinna być fundamentem ustroju Rzeczypospolitej. Nie może być tak, że niezawisłość sędziowska jest w tak drastyczny sposób naruszana - dodał Grabiec

 

Według niego jest to "decyzja niespotykana, jest ewenementem".

 

Sąd: przeniesienie ze względu na najkrótszy staż w wydziale karnym

 

- Sądy nie mogą orzekać na podstawie decyzji politycznych, decyzje mają zapadać w sądach, a nie na Nowogrodzkiej - podkreślił Grabiec.

 

Według "Głosu Wielkopolskiego", sędzia Monika Smaga Leśniewska została przeniesiona wbrew jej woli z wydziału karnego do wydziału gospodarczego. Obrońca Józefa Piniora uważa, że skoro teraz zostaje przeniesiona do innego wydziału i ma przestać orzekać w sprawach karnych, nie ma on złudzeń, że to forma kary za tamtą niezależną decyzję. Jak dodał, przypadki przenoszenia karnistów do innych wydziałów są naprawdę rzadkie.

 

Stanowisko sądu jest odmienne: Pani sędzia jest najmłodszą stażem w wydziale karnym, dlatego właśnie ją wybrano do przeniesienia. Zaproponowano jej wydział cywilny. Gdy odmówiła, skierowano ją do wydziału gospodarczego. Takich przenosin sędziów karnistów do wydziałów cywilnych było więcej w ostatnim czasie. To efekt coraz większego wpływu spraw cywilnych - mówi "Głosowi" sędzia Aleksander Brzozowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu.

 

MS: resort nie ma nic wspólnego z przeniesieniem sędzi Smagi Leśniewskiej

 

Ministerstwo Sprawiedliwości nie ma nic wspólnego ze sprawą. Zgodnie z prawem taką decyzję podejmuje prezes sądu po zasięgnięciu opinii kolegium Sądu Okręgowego"- powiedział rzecznik MS Sebastian Kaleta.

 

- Znajdująca się w Sejmie nowelizacja ustawy o sądach powszechnych będąca elementem całościowej reformy sądownictwa zakłada, że bez zgody sędziego nie będzie można go przenosić między wydziałami. Uważamy, że należy prezesom ograniczyć kompetencje w tym zakresie, gdyż zagrażają niezależności i niezawisłości sędziów - dodał Kaleta.

 

Józef Pinior był podejrzany o przyjęcie 40 tys. zł za załatwienie w instytucjach państwowych i samorządowych korzystnego rozstrzygnięcia spraw biznesmena inwestującego na Dolnym Śląsku. Śledczy zarzucają mu także przyjęcie 6 tys. zł łapówki za podjęcie się załatwienia koncesji na wydobywanie kopalin oraz powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych. Grozi mu do 8 lat więzienia. Pinior nie przyznał się do zarzutów, odmówił składania wyjaśnień.

 

Poznański sąd rejonowy nie uwzględnił wniosków prokuratury o zastosowanie wobec niego i dwóch pozostałych w sprawie podejrzanych aresztu. Nie zastosował też wobec nich żadnych innych środków zapobiegawczych.

 

 

PAP

mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie