Zrobił selfie prowadząc auto. Policja namierzyła go na Twitterze

Świat

Brytyjska policja chce ukarać mandatem mężczyznę, który wrzucił na swoje konto w mediach społecznościowych zdjęcie wykonane podczas prowadzenia samochodu. Na Wyspach w czasie jazdy nie można korzystać z telefonu trzymając go w ręce.

"Ostatnia noc jako kawaler. Od jutra mąż". Tweeta o takiej treści umieścił jeden z Brytyjczyków. W odbiciu okularów widać, że selfie wykonał w trakcie jazdy, siedząc za kierownicą. Reakcja policji była bardzo szybka.

 

"Mały prezent"

 

"Nie dostaliśmy zaproszenia na ślub, ale i tak wyślemy mały prezent... mandat 200 funtów i 6 punktów karnych" - napisali funkcjonariusze na Twitterze.

 

Po wpisie policjantów Brytyjczyk usunął swoje konto na portalu społecznościowym. Na razie nie wiadomo, czy funkcjonariuszom udało się odnaleźć mężczyznę i ukarać go mandatem.

 

Brytyjscy policjanci są wyczuleni na przypadki korzystania z telefonu podczas jazdy, zwłaszcza po wypadku, w którym zginęły cztery osoby. Spowodował go Polak prowadzący ciężarówkę. 30-latek zmieniał muzykę w telefonie i nie patrzył na drogę.

 

Problem także w Polsce

 

W Polsce coraz więcej wypadków zdarza się z podobnych powodów.

 

- Z badań wynika, że 1/4 wypadków drogowych może być spowodowana rozproszeniem uwagi kierujących. To może być telefon komórkowy, może być korzystanie z tableta - powiedział mł. insp. Grzegorz Sudakow, naczelnik zachodniopomorskiej drogówki.

 

"Wydarzenia", polsatnews.pl

 

 

luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie