Tusk w mundurze SS-mana, Sikorski z szubienicą na Facebooku nowej konsul honorowej w USA — Facebook.com/mszonert

Maria Szonert-Binienda, konsul honorowa RP w USA, jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Wpisy, w których nie ukrywa poglądów politycznych i komentuje bieżące wydarzenia, wywołują fale krytycznych komentarzy. Nowa konsul zamieszcza m.in. publikacje dotyczące katastrofy smoleńskiej, grafiki i przeróbki zdjęć uderzające w polityków opozycji.

Maria Szonert-Binienda, żona członka podkomisji smoleńskiej w MON, została mianowana w marcu przez szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego konsulem honorowym RP w Akron w USA.

"Oficjalny przedstawiciel państwa"

Za tę pracę nie pobiera wynagrodzenia. Może być traktowana jak "oficjalny przedstawiciel" państwa i w takim charakterze zapraszana na oficjalne uroczystości państwowe.

Treści na profilu Marii Szonert są publiczne.

7 lutego opublikowała zdjęcie Radosława Sikorskiego na tle szubienicy podpisane "wieszanie zdrajców".

"Jean-Claude Drunker"

Dziennikarka Dorota Wysocka-Schenpf, żona byłego ambasadora Polski w USA Ryszarda Schnepfa, zamieściła na Twitterze scereen, który ma pochodzić z konta Szonert-Biniendy. Konsul miała wstawić zdjęcie Donalda Tuska w mundurze SS-mana. Tego wpisu już nie ma, ale upublicznił go m.in. poseł PO Michał Szczerba, który oznaczył konto polskiego MSZ i zapytał: będzie reakcja czy akceptacja?

Donald Tusk @eucopresident w oczach pani Szonert-Biniendy, nowej konsul honorowej RP w Acron w Ohio pic.twitter.com/OmdbEXQddi
— D.Wysocka-Schnepf (@DorotaWSch) 28 kwietnia 2017

Szonert-Binienda nie oszczędza także polityków zagranicznych. Na jej profilu jest np. grafika przedstawiająca szefa Komisji Europejskiej Jeana-Claude Junckera wśród pełnych kieliszków z podpisem "Jean-Claude Drunker" (z ang. pijak - red.).

"Jesteśmy gotowi zaryzykować"

- Nie było innego wolontariusza, który by to chciał. Zadeklarowała gotowość współpracy. Jest znana ze swojej aktywności od wielu lat, więc uważamy, że możemy spróbować. To nie są decyzje, które mają trwać do końca życia, to są wolontariaty - tłumaczył powołanie Szonert-Biniendy szef MSZ Witold Waszczykowski.

- Jesteśmy gotowi zaryzykować, ale tu nie widzę ryzyka. Szonert-Binienda jest znana, przynajmniej w części Polonii, więc widzę pozytywne możliwości oddziaływania. Jest osobą rozpoznawalną, a to się liczy - dodał.

O aktywność w mediach społecznościowych konsul Szonert-Biniendy zapytaliśmy rzeczniczkę MSZ oraz rzecznika rządu. Czekamy na ich odpowiedzi.

polsatnews.pl

WIDEO: "Politycy tracą władzę w prokuraturze". Politycy komentują decyzje Adama Bodnara