Sąd aresztował 22 i 25-latka za napaść na policjanta
Sąd aresztował na trzy miesiące dwóch młodych mężczyzn, którzy w Milanówku zaatakowali interweniującego policjanta; z licznymi obrażeniami ciała trafił on do szpitala. 22 i 25-latek usłyszeli zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza. Grozi im do 10 lat więzienia.
Dzielnicowy z milanowskiego komisariatu jadąc na służbę zauważył mężczyznę wyrzucającego zawartość koszy na śmieci na ulicę. - Policjant zareagował na niewłaściwe zachowanie mężczyzny, okazując mu legitymację służbową - powiedziała w środę Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak poinformowała, podczas interwencji pouczany mężczyzna razem ze swoim kolegą zaatakowali policjanta, bijąc go i kopiąc po całym ciele, po czym uciekli. - Funkcjonariusz z licznymi obrażeniami ciała trafił do szpitala, a wezwani na miejsce policjanci podjęli poszukiwania napastników - powiedziała Adamus.
Obaj mężczyźni byli już wcześniej notowani
Po ustaleniu ich rysopisów i danych mężczyźni zostali zatrzymani. 22-letniego Macieja N. ujęli strażnicy miejscy, a 25-letni Kamil W. został zatrzymany przez grodziskich policjantów.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty dokonania czynnej napaści na funkcjonariusza. - 22-latek był już wcześniej karany za czyny przeciwko funkcjonariuszowi publicznemu, a 25-latek notowany za inne przestępstwa - powiedziała Adamus.
Sąd na wniosek policji i prokuratury aresztował zatrzymanych na trzy miesiące. Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi nawet 10 lat więzienia.
PAP
Komentarze