Terlecki: w przyszłym tygodniu Sejm zajmie się wotum nieufności dla rządu

Polska
Terlecki: w przyszłym tygodniu Sejm zajmie się wotum nieufności dla rządu
Polsat News

Na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się w środę, posłowie zajmą się wnioskiem PO o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło - wynika z piątkowej wypowiedzi wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego (PiS).

Przed tygodniem PO złożyła w Sejmie wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. Kandydatem Platformy na premiera jest lider partii Grzegorz Schetyna. PO chciała, by debata nad wnioskiem odbyła się na początku kwietnia.

 

Podczas piątkowego wywiadu dla radiowej "Jedynki" Terlecki był pytany o to, kiedy Sejm zajmie się tym wnioskiem. Wicemarszałek Sejmu odparł, że przyszły tydzień będzie "jeszcze ciekawszy" od obecnego. - Będzie wotum nieufności dla rządu, duża zabawa polityczna - mówił Terlecki.

 

"Opozycja ma prawo zgłaszać tego typu wnioski"

 

- To jest taka polityczna zabawa. Autorzy tego projektu dobrze wiedzą, że nie ma żadnej możliwości odwołania rządu, ani odwołania pani premier - ocenił szanse powodzenia wniosku Platformy.

 

- To jest prawo opozycji, aby tego rodzaju wnioski zgłaszać. My się z tego cieszymy, bo będzie okazja przedstawienia jeszcze raz dokonań rządu w ciągu tych półtora roku - powiedział.

 

Jak dodał, politycy PiS spokojnie czekają na to "show polityczne". - Będziemy merytorycznie odpowiadać na zarzuty opozycji - zapowiedział.

 

Terlecki odniósł się też do porannego wywiadu premier Beaty Szydło, która także w Programie I Polskiego Radia mówiła, że na bieżąco ocenia szefów resortów i że w jej rządzie są ministrowie, którzy będą musieli zdecydowanie poprawić swoją pracę. Podkreśliła też, że dla rządu najważniejsze jest skoncentrowanie się na przeprowadzeniu reform.

 

"Nie ma powodów, aby dokonywać rekonstrukcji rządu"

 

- To, że ocena ministrów trwa na bieżąco, jest oczywiste. W tej chwili nie ma chyba żadnych powodów, aby dokonywać jakieś rekonstrukcji rządu - komentował wypowiedź szefowej rządu polityk PiS.

 

Wicemarszałek Sejmu dodał, że w ostatnim czasie szef MSZ Witold Waszczykowski funkcjonował "w trudnym momencie, jeśli chodzi o nasze stosunki międzynarodowe".

 

Odnosząc się do szefa MON Antoniego Macierewicza Terlecki wskazał, że obecnie "trwa odbudowa polskiej armii". - Odbudowa po tych zniszczeniach, których dokonali niesławnej pamięci ministrowie obrony z Platformy - mówił.

 

W jego ocenie zmiany w polskiej armii odbywają się sprawnie i wojsko na nich zyskuje. Zaznaczył jednocześnie, że na ocenę pracy Macierewicza przyjdzie nam jednak poczekać. "Półtora roku to trochę za mało, aby po tych działaniach destrukcyjnych jakieś efekty rzucające się w oczy były" - stwierdził.

 

Wniosek Platformy

 

Wniosek Platformy dotyczący wotum nieufności dla rządu liczy, wraz z uzasadnieniem, 35 stron i szczegółowo opisuje zarzuty ugrupowania wobec zdecydowanej większości członków obecnej Rady Ministrów, w tym trzech wicepremierów: Mateusza Morawieckiego (jednocześnie ministra rozwoju i finansów), Piotra Glińskiego (resort kultury i dziedzictwa narodowego) oraz Jarosława Gowina (nauka i szkolnictwo wyższe).

 

Inicjatywa PO, mimo deklarowanego wsparcia części pozostałych klubów opozycyjnych, nie ma szans na powodzenie - PiS dysponuje Sejmie samodzielną większością 234 głosów. Platforma podkreśla, że celem wniosku jest przede wszystkim debata na temat polityki PiS.

 

Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (co najmniej 231) na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera. Głosowanie nad wnioskiem odbywa się nie wcześniej niż po upływie 7 dni od jego złożenia.

 

PAP

dk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie