Sześciu podejrzanych usłyszało 563 zarzuty. Mieli handlować narkotykami, także wśród małoletnich
Gang trudniący się handlem narkotykami w zachodniej części Małopolski rozbili policjanci i funkcjonariusze Straży Granicznej. Zatrzymano trzech liderów grupy. Sześciu podejrzanych usłyszało 563 zarzuty - podała we wtorek małopolska policja.
Zdaniem rzecznika małopolskiej policji Sebastiana Glenia, grupa rozprowadzała narkotyki w rejonie Andrychowa i Wieprza. Jak ustalili śledczy, trafiały one także do małoletnich.
Liderzy gangu są mieszkańcami gminy Andrychów. Mają 28, 30, 33 lat. Zdaniem policji sprowadzali narkotyki, a następnie rozprowadzali je poprzez swoją sieć w okolicach Wieprza i Andrychowa. Wszyscy zostali aresztowani przez wadowicki sąd rejonowy. - Z wstępnych analiz wynika, że osoby te od początku 2014 r. do chwili obecnej mogły wprowadzić do obiegu ponad 14 kg narkotyków; marihuany i amfetaminy - poinformował Gleń.
Rzecznik dodał, że w śledztwie policjanci przeprowadzili kilkadziesiąt przeszukań, m.in. mieszkań i pomieszczeń gospodarczych. - W działaniach wykorzystano specjalistyczne psy służbowe Straży Granicznej do wykrywania narkotyków oraz broni i materiałów wybuchowych - powiedział. Znaleziono m.in. narkotyki.
Sebastian Gleń zaznaczył, że wadowicka prokuratura zamieszanym w tę sprawę sześciu osobom przedstawiła łącznie 563 zarzuty.
Na poczet ewentualnych kar zabezpieczono pieniądze oraz samochód osobowy Audi A6, które należą do podejrzanych.
- Sprawa ma charakter rozwojowy. Na obecnym etapie nie można wykluczyć kolejnych przeszukań i zatrzymań - dodał Sebastian Gleń.
PAP
Komentarze