"Kobiety inteligentne na ogół ukrywają swoją inteligencję". Janusz Korwin-Mikke w programie "Skandaliści"

W programie Korwin-Mikke był pytany o swoją ostatnią wypowiedź na forum Parlamentu Europejskiego.  W wypowiedzi na nagraniu z PE padł cytat: "Oczywiście kobiety muszą zarabiać mniej, ponieważ są słabsze, mniejsze, mniej inteligentne".

 

Iratxe Garcia Perez, hiszpańska eurodeputowana powiedziała wtedy: "Drogi deputowany, zgodnie z pańską opinią nie mam prawa tu być jako członek parlamentu. Wiem, że pana to boli. Jestem tu po to, by bronić wszystkich europejskich kobiet przed ludźmi takimi, jak pan".

 

Przed pierwszym pytaniem prowadzącej program Agnieszki Gozdyry Janusz Korwin-Mikke sprostował: "Nie powiedziałem, że kobiety powinny mniej zarabiać”

 

- Czy tłumaczenie było błędne? Co pan powiedział dokładnie? – zapytała Agnieszka Gozdyra.

 

- Ale powiedział pan, że kobiety powinny zarabiać mniej, bo są mniejsze i mniej inteligentne – upewniła się.

 

- Nie. Nic takiego nie powiedziałem. Powiedziałem, że kobiety muszą zarabiać mniej. (…) Powiem więcej. Mężczyzna niższy zarabia średnio mniej niż wysoki.

 

- Skąd pan ma takie dane? – zapytała Gozdyra.

 

- Niech pani zajrzy do internetu. Są dokładne wyliczenia angielskie, że blondyni zarabiają o 800 funtów więcej. O tym, kto ile zarabia decyduje rynek, nie pani, nie ja.

 

- Pytam, kto to zbadał, jaka firma, gdzie możemy to znaleźć? - dociekała prowadząca.

 

- Gdybym wiedział, że pani będzie pytała, to bym pani to przyniósł – odpowiedział gość programu.

 

Janusz Korwin-Mikke mówił też, że różnica w IQ między płciami jest bardzo mała i wynosi dwa do sześciu punktów na skali inteligencji. Cytując badania sprzed 50 lat dodał też, że wśród osób wybitnych prawie w ogóle nie ma kobiet.

 

Zdolności matematyczne

 

- Dziewczyny, które nie chcą się uczyć matematyki nie powinny się jej uczyć. Po cholerę one się męczą? Złapałem kiedyś na ulicy 29 dziewczyn, widać że po maturze, po liceum i zapytałem je, co to jest logarytm – kontynuował Korwin-Mikke.

 

- Kiedy pan zrobił taki eksperyment, pytając młodych mężczyzn? – chciała wiedzieć Gozdyra.

 

- Nie zrobiłem. Mężczyźni na ogół wiedzą – odpowiedział.

 

Kobiece wynalazki i edukacja

 

- Pan lubi powtarzać, że kobiety niczego nie wynalazły – powiedziała Agnieszka Gozdyra.

 

- Niczego to nie. Ale robiłem badania, też lata temu. W urzędzie patentowym polskim sprawdziłem. Kobiety złożyły 1,5 proc. wynalazków. I koniec. To są fakty – powiedział Korwin-Mikke.

 

- A zastanawiał się pan, dlaczego 1,5 proc. kobiet złożyło (patenty – red.)?

 

- Bo kobiety starają się ulepszyć, to co jest. Nie są odkrywcze.

 

- A brał pan pod uwagę taki fakt, że kobiety przez lata miały utrudniony dostęp do wykształcenia  i musiały się przebierać, żeby studiować?

 

- Myli się pani. W roku, w którym robiłem badania, kobiety zrobiły więcej magisterek, a i tak złożyły mniej patentów.

 

- Zgadza się. Ale czy jest prawdą, że kobiety przez lata nie mogły studiować, podczas kiedy mężczyźni mieli otwarty dostęp do uniwersytetów? - dopytywała prowadząca.

 

- Tak, a mężczyźni musieli polować na niedźwiedzie i tygrysy szabliste. Co pani opowiada za historie? Jest to konkretny rok.

 

- Ale między tygrysami a rokiem 2017 coś się jeszcze wydarzyło – zauważyła Gozdyra.

 

- Dlatego chcę powiedzieć, że w tamtym roku zrobiły więcej magisterek, a i tak złożyły 1,5 proc. patentów – powiedział Korwin-Mikke. – Znalazłem taką stronę, wynalazki robione przez kobiety. Pierwsze cztery (wynalazki – red.) to była nieprawda.

 

Korwin-Mikke powiedział też, że mężczyźni nie lubią kobiet inteligentnych, dlatego kobiety inteligentne na ogół ukrywają swoją inteligencję.

 

- Pan mówi o sobie. Nie o wszystkich mężczyznach świata - powiedziała Gozdyra.

 

- Mężczyzna nie znosi kobiety, która będzie rządziła – utrzymywał Korwin-Mikke.

 

 

Joanna Senyszyn: to jest seksizm

 

Z euoposłem dyskutowała w programie Joanna Senyszyn z SLD. Odniosła się także do wypowiedzi Korwin-Mikkego w Parlamancie Europejskiem.

 

- Kobiety zarabiają mniej, bo żyjemy w seksistowskim, patriarchalnym świecie stworzonym przez męskich szowinistów takich jak pan. W związku z tym mężczyźni nie chcą pozwolić kobietom awansować – powiedziała Joanna Senyszyn, drugi gość programu.

 

Po tych słowach rozległy się brawa na widowni.

 

- Seksizm przejawia się we wszystkim. Nie ma żeńskich nazw, bo gramatykę stworzyli profesorowie języków w czasach, kiedy kobiety nie mogły takich stanowisk zajmować. Nie chcecie oddać cząstki tej władzy – mówiła Joanna Senyszyn.

 

Dotychczasowe odcinki "Skandalistów" można obejrzeć w zakładce "Nasze programy".

 

Czytaj więcej