B. ambasador Bułgarii, która ukradła kosmetyki, odchodzi z prestiżowego stanowiska
Elena Poptodorova, długoletnia ambasador Bułgarii w Stanach Zjednoczonych i ostatnio dyrektor warszawskiego biura American Jewish Committee zrezygnowała z tego stanowiska, tłumacząc to "powodami osobistymi". Bułgarka przyznała się do dokonania kilka dni temu kradzieży kosmetyków ze sklepu wolnocłowego na warszawskim lotnisku Chopina.
Policja potwierdza, że b. ambasador przyznała się do winy, oddała ukradzione przedmioty oraz dobrowolnie poddała karze. Po zakończeniu czynności przez policję została zwolniona.
24 lutego, w piątek, w jednym ze sklepów wolnocłowych zostały skradzione kosmetyki o wartości ok. 1600 zł. Poptodorova została zatrzymana w poniedziałek ok. godz. 16.00, na terenie lotniska.
Zdarzenie potwierdziło ministerstwo spraw zagranicznych Bułgarii, zaznaczając, że Poptodorova nie zwróciła się o pomoc do bułgarskiej ambasady.
Tłumaczyła, że doszło do nieporozumienia
Bułgarka tłumaczyła, że doszło do nieporozumienia. Opakowanie kremu miała trzymać w ręku, kiedy zadzwoniła do niej chora matka. Odebrała telefon i zaczęła rozmowę, nie zauważając, że wyszła już poza obszar sklepu.
Poptodorova ma za sobą długoletnią karierę w polityce. Była osobistą tłumaczką Todora Żiwkowa, komunistycznego premiera Bułgarii. Ambasadorem Waszyngtonie była w latach 2002-2008 oraz 2010-2016. We wrześniu 2016 r. American Jewish Committee ogłosiła, że Poptodorova obejmie stanowisko Shapiro-Silverberg American Jewish Committee Central Europe Office z siedzibą w Warszawie.
American Jewish Committee to amerykańska organizacja broniąca praw Żydów poza USA. Powstała w 1906 r. po pogromach Żydów w Rosji.
Po rezygnacji Poptodorovej biurem AJC w Warszawie będzie zarządzać Agnieszka Markiewicz.
nova.bg, jewish.pl, polsatnews.pl
Komentarze