Szczecin: zarzut dla kierowcy, który wjechał w przystanek

Polska
Szczecin: zarzut dla kierowcy, który wjechał w przystanek
PAP/Marcin Bielecki

Zarzut spowodowania wypadku drogowego usłyszał kierowca samochodu, który wjechał w Szczecinie w barierę oddzielającą jezdnię od przystanku. W piątkowym wypadku ucierpiało 5 osób.

- Zarzut zagrożony jest karą do trzech lat pozbawienia wolności - powiedziała aspirant Irena Kornicz z zespołu prasowego zachodniopomorskiej policji. Jak dodała, prokurator zastosował wobec kierującego także dozór policji do czasu rozprawy i poręczenie majątkowe.

 

Osobowy mercedes kierowany przez 50-letniego mężczyznę wjechał w piątek wieczorem na ul. Wyszyńskiego w barierę, która oddzielała jezdnię od przystanku tramwajowo-autobusowego. Kierowca, który spowodował wypadek, był trzeźwy.

 

5 osób w szpitalu

 

Poszkodowanych w wypadku zostało pięć osób, stojących na przystanku. Trafiły one do szczecińskich szpitali.

 

Stan zdrowia czterech z nich w wieku od 17 do lat 70 lat określono jako "dobry". Najbardziej poszkodowana została 17-letnia dziewczyna, która trafiła do szpitala z urazami głowy i klatki piersiowej.

 

PAP, polsatnews.pl

ptw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie