Belgia: pociąg wypadł z torów. Jedna osoba nie żyje

Jedna osoba zginęła, a 27 zostało rannych w wypadku kolejowym, do którego doszło w sobotę w Belgii. Pociąg wypadł z torów kilka minut po opuszczeniu stacji w Leuven, 25 kilometrów na wschód od Brukseli. Jechało w nim ponad 80 osób.

Do wypadku doszło około godz. 13. - Pociąg jechał do portu lotniczego w Brukseli. Wykoleił się tuż po wyjeździe z dworca. Część wagonów całkowicie wypadła z torów - poinformował rzecznik prasowy belgijskich kolei Bart Crolls.

Ofiara śmiertelna prawdopodobnie nie była pasażerem, a przechodniem. - Została przygnieciona przez pociąg - wyjaśnił rzecznik.

27 osób zostało rannych, trzy są w stanie ciężkim. Nie ma informacji o poszkodowanych Polakach.

Na miejsce wypadku przyjechał premier Belgii. - Przyjechałem tu, by wesprzeć ekipy ratunkowe, które bardzo szybko dotarły na miejsce wypadku. Jestem tu również po to, by wesprzeć poszkodowanych – powiedział Charles Michel, belgijski premier.

Na razie nie wiadomo, dlaczego pociąg się wykoleił.

Polsat News, Reuters, fot. PAP/EPA/JULIEN WARNAND

WIDEO - Trump zablokował publikację niektórych dokumentów dotyczących zamachu na Kennedy'ego