Sasin: referendum ws. metropolii warszawskiej nie ma sensu

Polska
Sasin: referendum ws. metropolii warszawskiej nie ma sensu
PAP/Bartłomiej Zborowski

Projekt ustawy PiS dotyczący metropolii warszawskiej będzie procedowany po tym jak zostaną zakończone wszystkie konsultacje w sprawie jego zapisów - zapowiedział Jacek Sasin (PiS). Ocenił też, że referendum, o którym zdecydowała rada Warszawy nie ma sensu, bo projekt nie jest gotowy. Prezydent Andrzej Duda ocenił natomiast, że jeśli mieszkańcy będą chcieli referendów lokalnych, te się odbędą.

W poniedziałek Rada Warszawy głosami PO przyjęła uchwałę ws. przeprowadzenia 26 marca referendum ws. zmian w ustroju Warszawy i zmiany jej granic. Referendum jest związane z projektem ustawy PiS przewidującym m.in., że miasto stołeczne Warszawa stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby ponad 30 gmin.

 

Teraz uchwała trafi do wojewody mazowieckiego, którym obecnie jest Zdzisław Sipiera (PiS). Wojewoda może nie zgłosić zastrzeżeń do uchwały, albo stwierdzić jej nieważność. W tym drugim przypadku miasto może odwołać się od decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

 

"Referendum nie ma sensu"

 

- Z punktu widzenia logiki to referendum nie ma sensu, bo ono jest zarządzane w momencie kiedy zaczynamy dopiero rozmowę w tej sprawie - powiedział Sasin w środę dziennikarzom w Sejmie. Podkreślił, że o godz. 13. odbędzie się spotkanie nt. projektu ustawy. Na godz. 15 zaplanowano konferencję wojewody mazowieckiego. - To pierwsze, mam nadzieje z cyklu spotkań w tej sprawie - dodał poseł.

 

Jego zdaniem pytanie zawarte w uchwale o referendum "wisi w próżni". - To pytanie jest o coś, co nie ma miejsca, nie jest w planach, ani w intencjach, ani w faktach. Z tego punktu widzenia to referendum jest dziwne - ocenił.

 

Jednocześnie podkreślił, że referendum nie odnosi się do projektu PiS. - Referendum mówi o przyłączaniu gmin do Warszawy, nie ma takiego projektu, ustawa o tym nie mówi - zauważył poseł. - To jest punkt wyjścia do rozmów, nie można mówić o referendum, kiedy być może okaże się za chwile, że to będzie inny projekt. To nie ma sensu - dodał.

 

"PO nie chce rozmawiać o metropolii"

 

- Referendum można byłoby uznać, że jest sensowne, gdybyśmy mieli w 100 proc. propozycję, gotową do wprowadzenia, uchwalenia. Wtedy można się wypowiadać o czymś takim. A referendum na początku nie ma sensu bo oznacza, że PO po prostu nie chce rozmawiać o metropolii, zmieniła zdanie - oświadczył Sasin.

 

Zapowiedział też, że projekt ustawy PiS w sprawie metropolii warszawskiej będzie procedowany jak skończą się wszystkie konsultacje.

 

Prezydent: jeśli mieszkańcy będą chcieli referendów lokalnych, to one będą

 

Prezydent był pytany w środę na konferencji prasowej, jak ocenia projekt PiS w sprawie metropolii warszawskiej.

 

- Jest to propozycja, nad którą cały czas jeszcze w tej chwili trwa dyskusja, w związku z czym temat jest otwarty. Powiem tak: jeśli mieszkańcy będą chcieli referendów lokalnych w tej sprawie (zmian dotyczących ustroju stolicy), to jeżeli będą chcieli, to one będą po prostu - powiedział prezydent.

 

Jak zauważył, to jest decyzja podejmowana na poziomie lokalnym. - To przecież dotyczy tylko i wyłącznie Warszawy i jej otoczenia, czyli tak naprawdę województwa mazowieckiego i to w dodatku niecałego. To jest decyzja, która ma charakter i skutek lokalny - podkreślił Duda.

 

Według prezydenta, "ci którzy oceniają propozycje, które do tej opory zostały przedstawione w tym zakresie, mówią o pozytywach i negatywach".

 

"Korzystne" rozwiązanie

 

- Niewątpliwie to, że pozostają nadal te władze, które były władzami lokalnymi do tej pory, a więc, że struktura gmin jak gdyby jest zachowana, ja rozumiem, że to jest chyba dobre rozwiązanie. Żadna z nich (władz lokalnych) nie traci swojej podmiotowości, natomiast rozwiązanie wspólne, w postaci wspólnej komunikacji i wspólnego nią zarządzania, osobiście wydaje mi się rozwiązaniem korzystnym - powiedział Andrzej Duda.

 

Zwrócił uwagę, że jeśli chodzi o gminy okołowarszawskie, to ogromna większość ich mieszkańców pracuje w Warszawie. A zatem - jak dodał prezydent - korzystne jest dążenie do tego, aby "komunikacja funkcjonowała dobrze i żeby miała uwspólnotowiony charakter".

 

Projekt uchwały w sprawie przeprowadzenia referendum złożył na nadzwyczajnej sesji Rady Warszawy szef klubu PO w Radzie Warszawy Jarosław Szostakowski. Przeciwko inicjatywie byli radni PiS.

 

Zgodnie z przyjętą uchwałą pytanie w referendum ma brzmieć: "Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawy poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?". Pod pytaniem umieszczone będą dwa warianty odpowiedzi: "TAK"/ "NIE".

 

PAP

mr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie