Nie dostał pracy, bo miał za mało znajomych w mediach społecznościowych

Świat
Nie dostał pracy, bo miał za mało znajomych w mediach społecznościowych
Zdjęcie ilustracyjne. Fot.: Pixabay/Coyot

Sześciu wirtualnych znajomych to za mało, aby dostać w Moskwie pracę w na stanowisku kierownika sprzedaży - donoszą rosyjskie media. Podają przykład firmy, która prześwietlając potencjalnego przyszłego pracownika odrzuciła jego kandydaturę tylko na tej podstawie. Na rosyjskim odpowiedniku Facebooka, Vkontakte, miał mieć za mało znajomych.

Historię opowiedział jeden z pracowników firmy na portalu pikabu.ru. "Mój znajomy rzucił pracę po tym, jak w jego firmie zmienił się szef. Zaczął szukać nowej, więc zaproponowałem, aby przyszedł na rozmowę do nas" - napisał. W firmie szukano sprzedawców z wykształceniem technicznym, które rekrutujący posiadał.

 

W historii opowiadający stwierdził, że był to kandydat idealny. "Dostał nawet kilka odznaczeń korporacyjnych (coś w stylu medali) za swoją pracę. W sprzedaży czuje się jak ryba w wodzie" - dodał.

 

Po rozmowie rekrutacyjnej mężczyzna poszedł do kobiety, która rozmawiała z kandydatem, aby dowiedzieć się, jak poszło jego koledze. Został poinformowany, że ten nie zostanie zatrudniony, bo ma tylko 6 osób w znajomych na portalu społecznościowym Vkontakte.

 

Zbulwersowany pracownik poinformował o tym szefa firmy. Ten zadeklarował, że sprawą się zajmie i problem zostanie rozwiązany. Rekrutujący jednak zrezygnował z ubiegania się o stanowisko w korporacji.

 

"Trzeba sprawdzić, czy to odpowiednia osoba"

 

Jeden z rosyjskich portali zapytał dział kadr tej firmy, dlaczego media społecznościowe decydują o tym, jak potoczy się rekrutacja pracownika.

 

- Przeglądamy profile kandydatów na portalach społecznościowych, bo czasami trzeba po prostu sprawdzić, czy to rzeczywiście odpowiednia osoba. Jeśli będą tam jakieś prowokacyjne lub obraźliwe w stosunku do innych narodowości i religii posty, taka osoba na pewno nie będzie przyjęta - powiedziała portalowi tjournal.ru Alina Hacela, specjalista ds. rekrutacji w agencji.

 

W opisanej sprawie nikt nie został ukarany, zwolniony, ani pouczony.

 

gazeta.ru, pikabu.ru, tjournal.ru

mr/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie