Niedożywiony i chory. Leśnicy uratowali bielika

Polska
Niedożywiony i chory. Leśnicy uratowali bielika
Nadleśnictwo Bogdaniec

Osłabionego, młodego bielika schwytali leśnicy z Bogdaniec (woj. lubuskie). Ptak, mimo że był przestraszony, nie odlatywał, a każda próba poderwania się do lotu kończyła się upadkiem. Leśnicy przypuszczają, że zwierzę w ciągu ostatnich dni nic nie jadło, było widać, że jest bardzo osłabione. Najbliższe tygodnie ptak musi spędzić pod opieką lekarza weterynarii.

Bielik (Haliaeetus albicilla) został przetransportowany do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że dwuletni samiec jest zakażony paramyksowirozą, chorobą bakteryjną, powodowaną przez wirus.


Ptak ważył zaledwie 4 kg, chociaż w tym wieku, jak wyjaśnia weterynarz, zdrowe bieliki ważą o ok. 1 kg więcej. Obecnie bielik przechodzi terapię antybiotykową, ma także podawane witaminy.


Samiec bielika nadal jest bardzo osłabiony, w wolierze większość czasu spędza na ziemi.


Po zakończeniu kuracji samiec przez kilka tygodni będzie wracał do formy,  będą z nim przeprowadzane ćwiczenia, aby odbudować mięśnie.

 


Jeśli leczenie ptaka zakończy się powodzeniem, to zostanie wypuszczony w pobliżu Wolińskiego Parku Narodowego.


Samiec jest zaobrączkowany, obecnie leśnicy sprawdzają numery na obrączce, to pozwoli ustalić, skąd dokładnie pochodzi. 

 

polsatnews.pl

grz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie