9-latek spadł z wyciągu narciarskiego w Wiśle

Polska
9-latek spadł z wyciągu narciarskiego w Wiśle
Polsat News

Do groźnego wypadku doszło na stoku narciarskim w Wiśle. 9-letni chłopiec był ze swoim dziadkiem. Obaj podeszli do wyciągu i chcieli wjechać na górę, ale chłopiec przewrócił się. Dziadek próbował wciągnąć go na kanapę, ale nie udało mu się to. Przez pewien czas trzymał wnuka, ale ostatecznie zabrakło mu sił i dziecko spadło z wysokości ok. 10 metrów.

Wypadek widzieli inni narciarze, to oni wezwali pomoc. Policja bada teraz m.in., dlaczego mimo krzyków dziadka i jego wnuka nikt z obsługi nie wyłączył wyciągu.


Chłopiec trafił na obserwację do szpitala. Na szczęście wpadł w śnieżną zaspę i prawdopodobnie nic poważnego mu się nie stało.

 

RMF FM

grz/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie