Zatrzymano uczestników jednoosobowych pikiet poparcia Dadina

Świat
Zatrzymano uczestników jednoosobowych pikiet poparcia Dadina
Pixabay/jia3ep

W Moskwie przed siedzibą Federalnej Służby Więziennej (FSIN) w środę zatrzymano kilka osób, które stały tam w jednoosobowych pikietach, by wyrazić poparcie dla więzionego opozycjonisty Ildara Dadina; od ponad miesiąca nic nie wiadomo o miejscu jego pobytu.

Niezależny portal Ovdinfo monitorujący prześladowania polityczne poinformował, że ogółem zatrzymano sześć osób, które przetransportowano na lokalny posterunek policji, gdzie przystąpiono do sporządzania protokołów o naruszeniu przepisów o organizowaniu zgromadzeń.

 

Według źródła, na które powołuje się portal, na posterunku znaleźli się też prowokatorzy z prokremlowskiego ruchu SERB, którzy byli obecni na miejscu pikiet, a następnie pisali doniesienia na ich uczestników. Zdaniem jednego z uczestników pikiet Pawła Kuzniecowa to właśnie na wniosek aktywistów SERB policja zaczęła zatrzymywać organizatorów jednoosobowych pikiet pod siedzibą FSIN i Ministerstwa Sprawiedliwości.

 

Nieznane miejsce pobytu opozycjonisty

 

Uczestnicy pikiet domagali się odpowiedzi na pytanie, gdzie znajduje się Ildar Dadin - pierwszy opozycjonista skazany w Rosji po zmianie przepisów z roku 2014 za "wielokrotne naruszenie zasad zgromadzeń publicznych". Dadin dostał wyrok trzech lat kolonii karnej, później wyrok zmniejszono do 2,5 roku. Oskarżenia wobec niego dotyczyły naruszenia zasad zgromadzeń publicznych w latach 2012-2014. Chodziło m.in. o demonstracje organizowane w proteście przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml w 2012 roku, przeciw ustawodawstwu dotyczącemu środowiska LGBT i wojnie na Ukrainie.

 

Przed 33 dniami Dadina wywieziono z kolonii karnej w Karelii. Od tego czasu miejsce jego pobytu nie jest znane, gdyż władze więzienne odmawiają podania tej informacji.

 

Obrońcy praw człowieka uważają, że są podstawy do obaw o życie i zdrowie Dadina po tym, jak upublicznił wiadomości o torturowaniu więźniów, w tym jego samego, w kolonii karnej w karelskiej Siegieży.

 

Apel o ujawnienie miejsca pobytu Dadina skierowała do FSIN grupa rosyjskich literatów, dziennikarzy i obrońców praw człowieka - powiadomiły w środę media.

 

PAP

mr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie