"Padło słowo bomba". Prezes Enter Air o awaryjnym lądowaniu w Pradze

Świat

Czeskie media poinformowały, że samolot czarterowej linii Enter Air lecący z Las Palmas w Hiszpanii do Warszawy musiał awaryjnie lądować w Pradze. Jeden z pasażerów twierdził, że ma bombę. Podejrzany mężczyzna został wyprowadzony przez jednostkę antyterrorystyczną. - Pasażer przejawiał duży poziom agresji - powiedział w Polsat News Andrzej Kobielski, członek zarządu Enter Air.

- Z  tego co zostałem poinformowany przez nasze służby operacyjne, na trasie rejsu z Las Palmas do Warszawy jeden z pasażerów niestety, będąc pod wpływem może dużych emocji albo innych rzeczy, których nasza załoga nie mogła ustalić, (...) zaczął zagrażać bezpieczeństwu lotu - mówił Kobielski.

 

- Załoga podjęła działania, które miały na celu pomóc pasażerowi w pewien sposób uspokoić się. Pasażer przejawiał duży poziom agresji, informował o rzeczach, które są nieakceptowalne na pokładzie samolotu. Padło słowo "bomba" - kontynuował.

 

- Kapitan podjął decyzję o lądowaniu w Pradze, to było lotnisko znajdujące się najbliżej. Tam pasażer został wyprowadzony przez służby specjalne. Samolot musi zostać poddany procedurze przeszukania, czy na jego pokładzie rzeczywiście nie ma niebezpiecznych ładunków. Mamy nadzieję, że tak się stanie - podkreślił członek zarządu linii czarterowej.

 

Wrócą do Polski jeszcze dzisiaj w nocy

 

Kobielski poinformował również, że pasażerowie wrócą do Polski innym samolotem, który już ruszył po nich. Zatrzymany jest obywatelem Polski.

 

Na pokładzie samolotu linii Enter Air było 160 pasażerów, głównie Polaków. Wszyscy zostali ewakuowani. Obecnie przechodzą kontrolę paszportową w celu ustalenia ich tożsamości.

 

Lądowanie przebiegło bezpiecznie, samolot jest poddawany sprawdzaniu.

 

Czeska telewizja publiczna CT podała, że na lotnisko udali się szef policji Tomas Tuhy oraz minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec. Na miejscu są także polskie służby konsularne.

 

W piątek inny samolot Enter Air, lecący do Larnaki, musiał zawrócić na lotnisko w Warszawie, prawdopodobnie z powodu kolizji z ptakiem.

 

Reuters, PAP, Polsat News

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie