"Tylko tym, którzy wysługiwali się komunistycznym wojskowym służbom specjalnym". MON o obniżaniu emerytur

Polska
"Tylko tym, którzy wysługiwali się komunistycznym wojskowym służbom specjalnym". MON o obniżaniu emerytur
Polsat News

Projekt ws. obniżenia emerytur i rent rodzinnych wojskowym, którzy służyli przed 1 września 1990 r., dotyczy wyłącznie tych osób, które "wysługiwały się" komunistycznym wojskowym służbom specjalnym - podkreślił w czwartek rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.

Chodzi o projekt, który zakłada obniżenie wojskowych emerytur i rent inwalidzkich żołnierzom, którzy pełnili służbę na rzecz totalitarnego państwa w latach 1944-90 oraz rent rodzinnych po tych żołnierzach. Za taką służbę uznaje się służbę w Informacji Wojskowej i podległych jej jednostkach, Wojskowej Służbie Wewnętrznej, Zarządzie II (wywiadzie) Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i innych wojskowych służbach prowadzących działania operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze, w tym w rodzajach broni oraz w okręgach wojskowych.

 

"Na rzecz umocnienia imperium sowieckiego"

 

"Ministerstwo Obrony Narodowej stwierdza jednoznacznie, że projekt nowelizacji tzw. ustawy dezubekizacyjnej w ogóle nie dotyczy ani żołnierzy poborowych sprzed 31 sierpnia 1990 r., ani zawodowych po 31 sierpnia 1990 r. Projekt ten dotyczy wyłącznie tych osób, które wysługiwały się komunistycznym wojskowym służbom specjalnym działającym na rzecz umocnienia imperium sowieckiego w Polsce i na świecie" - napisał Misiewicz w komunikacie.

 

Jak dodał, projekt "ustala uprawnienia emerytalne osób pełniących służbę w organach totalitarnego państwa w okresie od 22 lipca 1944 r. do dnia 31 sierpnia 1990 r. oraz w Wojskowej Radzie Ocalenia Narodowego" na poziomie przeciętnego świadczenia z systemu powszechnego. "W ocenie resortu obrony narodowej oczywistym jest obniżenie emerytur ludziom, którzy pracowali dla sowieckiego, totalitarnego systemu i umacniali go" - podkreślił rzecznik MON.

 

PO chce poprawek

 

MON odniosło się w ten sposób do czwartkowego wystąpienia posłów PO, którzy uważają, że projekt "w istocie będzie obejmował wiele przypadków obniżenia emerytury dla żołnierzy, którzy działali na rzecz wolnej Polski". Były wiceszef MON Czesław Mroczek (PO) zapowiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że Platforma będzie dążyć do złożenia poprawek, które zmienią projekt, tak by "nie uderzał w żołnierzy, którzy służyli na rzecz wolnej Polski po 1989 r.".

 

Nie wyższa niż przeciętna emerytura z ZUS

 

Datowany na 2 grudnia i podpisany przez premier Beatę Szydło projekt nie był zamieszczony na stronie Rządowego Centrum Legislacji, otrzymał natomiast numer jako druk sejmowy. Do reprezentowania rządu w pracach nad projektem został upoważniony minister obrony. Celem projektu - jak napisano w uzasadnieniu - jest "wprowadzenie kolejnych zmian zapewniających w pełniejszym zakresie zniesienie przywilejów emerytalnych związanych z pełnieniem służby na rzecz totalitarnego państwa w okresie od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 sierpnia 1990 r. i w Wojskowej Radzie Ocalenia Narodowego".

 

Zaproponowano obniżenie współczynnika procentowego podstawy wymiaru emerytury za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa z 2,6 proc. do 0,5 proc.

 

Wysokość tak ustalonej emerytury nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury z ZUS.

 

Przepisów o obniżeniu emerytury ma się nie stosować, jeżeli dana osoba "udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjęła współpracę i czynnie wspierała osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego".

 

kan/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie