"Newsweek" wycofuje 125 tys. egzemplarzy z Clinton na okładce
"Historyczna droga do Białego Domu", którą przeszła Hillary Clinton, została opisana w specjalnym wydaniu amerykańskiego "Newsweeka" zatytułowanym "Madame President". Gazeta trafiła do punktów sprzedaży i prenumeratorów. Problem w tym, że wygrał Donald Trump i pismo trzeba wycofać, by móc kolportować wydanie z prezydentem elektem na okładce.
Za specjalne wydanie "Newsweeka" odpowiadało (na zlecenie tygodnika) wydawnictwo Topix Media. - Pomyliliśmy się, jak wszyscy - stwierdził Tony Romando, dyrektor firmy komentując wizerunkową wpadkę.
Zdaniem zwolenników Trumpa, to nie tyle "wpadka", co celowe zadanie mainstreamowych mediów wspierających Hillary Clinton.
From the Editors: 2 special edition covers for 2016 election outcomes were produced by a Newsweek licensee, Topix Media, and not by Newsweek pic.twitter.com/MwC4RytGbC
— Newsweek (@Newsweek) 7 listopada 2016
Jednym z dowodów ma być zdjęcie zrobione Clinton, podpisującej specjalne wydanie "Newsweeka" w czasie jednego z przedwyborczych spotkań.
Hillary Clinton signs a "Madame President" edition of @Newsweek for a supporter backstage (photo by @sullyfoto) pic.twitter.com/gQUzNBPVUh
— Liz Kreutz (@ABCLiz) 8 listopada 2016
Tygodnik, w którym napisano m.in., że "w dniu wyborów Amerykanie w całym kraju zdecydowanie odrzucili strach i oparty na nienawiści konserwatyzm propagowany przez Donalda Trumpa", kupiło 17 osób. Szczęśliwi posiadacze swoimi egzemplarzami już zaczęli handlować na eBay-u.
The Telegraph
Czytaj więcej