Uciec przed bitwą przez pola minowe, czy pozostać na obszarach ISIS. Dramat mieszkańców Mosulu

Świat
Uciec przed bitwą przez pola minowe, czy pozostać na obszarach ISIS. Dramat mieszkańców Mosulu
Reuters

Mieszkańcom Mosulu, zajętego w 2014 r. przez Państwo Islamskie, grozi śmiertelne niebezpieczeństwo w obliczu mającej się rozpocząć za kilka dni ofensywy wojsk irackich i bojowników kurdyjskich w celu wyzwolenia leżącej nad Tygrysem stolicy prowincji Niniwa.

Jak podkreśla w ogłoszonym w piątek komunikacie dyrektor organizacji pozarządowej Oxfam, Andres Gonzalez, przed cywilną ludnością jednego z największych miast Iraku stoi wybór: starać się je opuścić przed bitwą mimo zasieków z drutu kolczastego i pól minowych założonych przez dżihadystów lub pozostać na obszarach kontrolowanych przez Państwo Islamskie.

 

Gonzalez zwrócił się do stron konfliktu o pozostawienie dla uchodźców "bezpiecznych korytarzy ewakuacyjnych", ale zdaniem ekspertów wojskowych jest mało prawdopodobne, aby dżihadyści zareagowali na to wezwanie.

 

"Wszystkie siły wojskowe powinny unikać użycia broni ciężkiej w rejonach zamieszkanych przez ludność" - apelował Gonzalez.

 

Już od jakiegoś czasu w związku z nasileniem się walk wokół Mosulu coraz więcej mieszkańców próbuje wydostać się poza obręb przyszłego pola walk.

 

Oxfam oblicza, że z chwilą rozpoczęcia bitwy o Mosul liczba osób usiłujących wydostać się poza teren walk może przekroczyć milion.

 

W ofensywie przeciwko bojownikom Państwa Islamskiego ma wziąć udział co najmniej 80 000 żołnierzy irackich sił bezpieczeństwa i bojowników z autonomicznego irackiego Kurdystanu. Będą ich wspierać siły koalicji wojskowej, której przewodzą USA.

 

PAP

jak/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie