Potężny wybuch w Warszawie. Jedna osoba nie żyje

Polska

Do silnej eksplozji doszło około godz. 20:30 w bloku przy ulicy Turmonckiej na warszawskim Targówku. Wybuch miał miejsce na trzecim piętrze czterokondygnacyjnego budynku. Nie żyje 48-letni mężczyzna, druga osoba trafiła do szpitala. - Wszystko wskazuje na to, że nie był to zamach terrorystyczny, lecz gangsterskie porachunki - powiedział reporter Polsat News, Andrzej Wyrwiński.

Jak poinformowała Ewa Szymańska-Sitkiewicz z Komendy Głównej Policji, wybuch nastąpił, gdy dwaj mężczyźni rozmawiali na klatce schodowej przed jednym z mieszkań. Zginął zamieszkujący je 48-latek. Był on osobą notowaną za kierowanie gróźb karalnych.

 

Reporter Polsat News ustalił,  że ofiara prowadziła kiosk. Policja sprawdza, czy ładunek wybuchowy nie został podłożony również pod jej samochodem. - To naprawdę drogi, zachodni samochód, nie kojarzy się z osobą, która prowadzi kiosk - relacjonował Wyrwiński.

 

- Sąsiadka do mnie zadzwoniła i powiedziała, że u mnie drzwi wyleciały, więc biegiem przyleciałam, ponieważ opiekuję się mamą, która ma 93 lata i jest niepełnosprawna. Nie mogę wejść, nie wiem jak wygląda moje mieszkanie, podobno drzwi są wywalone - powiedziała Ineza Gołębiewska, mieszkanka bloku.

 

Dodała, że mężczyzna, który zginął nigdy wcześniej nie sprawiał problemów.

 

Na razie nie wiadomo co było przyczyną wybuchu. Na miejscu pracują strażacy oraz pirotechnicy. Dla ewakuowanych mieszkańców miasto podstawiło autobus miejski, w którym mogą się ogrzać.

 

Polsat News

 

 

luq/ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie