Ponad 16 mln zł strat. Miliony papierosów w nielegalnej fabryce

Polska
Ponad 16 mln zł strat. Miliony papierosów w nielegalnej fabryce
CBŚP
Największa fabryka nielegalnych papierosów.

Ponad 18 mln papierosów i 25 ton tytoniu zabezpieczono w nielegalnej fabryce papierosów na Dolnym Śląsku - poinformowało Centralne Biuro Śledcze Policji. Gang, który zajmował się ich produkcją, mógł spowodować straty sięgające ponad 16 mln zł. Towar miał trafić do Wielkiej Brytanii.

Jak poinformowała rzeczniczka CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz, w tej sprawie zatrzymano dotąd 15 osób, w tym 7 obywateli Ukrainy. - Policjanci wrocławskiego CBŚP, współpracując z funkcjonariuszami Nadodrzańskiego Oddziału SG i celnikami z Wrocławia, namierzyli nielegalną produkcję papierosów w halach magazynowych w miejscowości Tarnówek w powiecie polkowickim. Dotarli też do magazynów w Lubinie i Prochowicach, gdzie przechowywane były gotowe wyroby - powiedziała.


3 tys. papierosów na  minutę


Z ustaleń śledczych wynika, że z magazynów papierosy trafiały do podwrocławskiej miejscowości Psary, gdzie były przepakowywane i transportowane na rynki europejskie. Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do sprawy rynkiem zbytu była głównie Wielka Brytania.


Fabryka wyposażona była w kompletną linię produkcyjną i linię do pakowania gotowych wyrobów. - Maszyna do produkcji miała wydajność 3 tys. papierosów na minutę, a urządzenie do pakowania obsługiwało 150 paczek na minutę - dodała Hamelusz.  

 


Papierosy w transporcie z margaryną


W fabryce zatrzymano siedmiu obywateli Ukrainy, którzy produkowali papierosy. Pozostałe osoby były zatrzymywane w innych miejscach. - Wśród nich byli przede wszystkim kurierzy przewożący gotowe wyroby do dalszej dystrybucji oraz mężczyźni zajmujący się przeładowywaniem produktów w halach magazynowych w Psarach. Papierosy miały być poukrywane w transportach z margaryną - dodała Hamelusz.


Dziewięć osób, w tym dwójka Polaków usłyszało w lubelskiej prokuraturze rejonowej zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi im do pięciu lat więzienia. Pozostałe odpowiedzą za przestępstwa karno-skarbowe.

 


Nielegalna produkcja papierosów coraz popularniejsza


To kolejna - już 20. fabryka papierosów zlikwidowana w tym roku. 15 z nich było w pełni zmechanizowanych. To skok w porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy w sumie takich nowoczesnych fabryk zlikwidowano dziewięć.


Jak podkreślają policjanci, przestępczość gospodarcza, w tym produkcja nielegalnych papierosów, jest coraz popularniejsza wśród polskich gangów. Istotne są przy tym zyski - koszt jednej nielegalnie wyprodukowanej paczki papierosów to ok. 80 groszy; w Polsce ta sama paczka sprzedawana jest średnio za 6 zł, a w krajach Europy Zachodniej za ok. 5 euro.


Produkcją papierosów zajmują się w Polsce często grupy międzynarodowe, w tym np. polsko-ukraińskie. Papierosy produkowane są w różnych warunkach, często także niespełniających żadnych norm - w starych halach, stodołach, barakach.


Coraz częściej jednak gangi inwestują w fabryki papierosów znaczne kwoty. Bywa też, że maszyny do produkcji nielegalnych papierosów przewożą legalnie z krajów bałtyckich; zgłaszają je do odprawy celnej np. jako maszyny do produkcji ołówków.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie