Noworodek miał 1,7 promila alkoholu we krwi

Polska
Noworodek miał 1,7 promila alkoholu we krwi
Zdj. ilustracyjne Pixabay/Sanjasy/CC BY 2.0

Do szpitala w Łęczycy (woj. łódzkie) przywieziony został noworodek, który miał ponad 1,7 promila alkoholu we krwi. Jego matka była pijana. Gdy policjanci zapytali, gdzie dokładnie doszło do porodu, położnica nie potrafiła sobie tego przypomnieć. Dziecko urodziło się przy drodze w lesie, a pogotowie ratunkowe wezwał przypadkowy świadek.

Szpital powiadomił policję o przyjęciu 38-letniej kobiety wraz z noworodkiem. Kobieta miała 0,26 promila alkoholu w organizmie. Natomiast nowo narodzona dziewczynka 1,77 promila.


Matka nie potrafiła powiedzieć mundurowym, gdzie dokładnie doszło do porodu, ani w jakich okolicznościach. Twierdziła, że jest w szoku.

 

Urodziła dziecko w lesie


- Ze wstępnych informacji wynika, że do porodu doszło w lesie w Leśnicy Wielkiej niedaleko osiedla mieszkalnego. Karetkę wezwał okoliczny mieszkaniec i takim sposobem dowiedzieliśmy się o całej sprawie. Kobieta została zabrana do szpitala wraz z dzieckiem - powiedziała Polsat News mł. asp. Magdalena Czarnecka z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu. 


Nowo narodzona dziewczynka została następnie przewieziona do szpitala w Łodzi, jej stan jest stabilny.


polsatnews.pl, zdj. ilustracyjne Pixabay/Sanjasy/CC BY 2.0

grz/hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie