Chcą zdobywać górskie szczyty. W klapkach

Klapki, pantofle, sandały - w takim obuwiu turyści wybierają się w góry. I nie mowa tu o Krupówkach w Zakopanem, ale o górskich szlakach. Turyści w klapkach w drodze na szczyt to zmora ratowników górskich, którzy od lat apelują, by w góry wybierać się z głową.

W Kuźnicach tłok. Nic dziwnego, bo pogoda właśnie się poprawiła. Odpowiedź na pytanie, dokąd iść, wydaje się oczywista - w góry.

"Na Krupówki, nie na szlak"

Obuwniczych kwiatków na szlakach nie brakuje. Ci, którzy w nieodpowiednim obuwiu chcą zdobywać górskie szczyty mówią, że jeśli się nie uda "to zawrócą".

Dla ratowników TOPR to kandydaci do interwencji.

- Jeżeli wybieramy się już na szlaki wysokogórskie to takie obuwie nie wystarcza. To jest obuwie na Krupówki, a nie na szlak. Grozi wypadkiem - powiedział Polsat News Andrzej Marasek, ratownik TOPR.

Polsat News

WIDEO - Branża obuwnicza poza rządową tarczą. "Lockdown powoduje, że towar u nas zalega"