- Nie będzie wspólnego rynku "a la carte" - powiedział Tusk na konferencji prasowej po zakończeniu nieformalnego spotkania "27", które było poświęcone konsekwencjom brytyjskiego referendum i przyszłości UE po wyjściu Wielkiej Brytanii.
Według Tuska UE 27 krajów ma nadzieję na możliwie bliskie stosunki z tym państwem w przyszłości.
Na razie bez zmian w traktacie
Także szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker podkreślił, że każdy kraj, który chce czerpać korzyści ze wspólnego rynku, musi szanować cztery unijne wolności: przepływu dóbr, usług, kapitału i osób.
- Swobody te muszą być respektowane bez wyjątku i bez niuansów - powiedział Juncker.
Wielu brytyjskich polityków liczy na to, że po wystąpieniu z Unii ich kraj zachowa dostęp do jednolitego rynku; domagają się jednak ograniczenia swobody przepływu osób.
Juncker powiedział też, że przywódcy "27" zgadzają się, iż na razie nie będzie zmian w traktacie o UE.
PAP