Zaginęli w górach. Selfie pomogło ich odnaleźć
O tym, że moda na selfie bywa niebezpieczna słyszy się coraz częściej. Niejedna osoba zginęła, wiele zostało rannych przy okazji robienia takiego "niepowtarzalnego" zdjęcia. Jednak okazuje się, że technologia zastosowana z rozwagą może uratować życie. Tak było w przypadku pary 20-latków z USA, którzy wybrali się do Parku Narodowego Peak District w południowej części Gór Pennińskich w Anglii.
Młodzi turyści utknęli podczas wspinaczki w stromej dolinie. Postanowili schować się w jaskini położonej nieopodal szczytu Winnats Pass i stamtąd wezwać pomoc.
"Technologia zadziałała na ich korzyść"
Ze służbami ratunkowymi skontaktowali się za pomocą mobilnej aplikacji do przesyłania wiadomości i multimediów. - Bardzo dobrze opisali nam swoją lokalizację. W pewnym momencie wpadli na pomysł, aby wysłać swoje zdjęcie, które zrobili sobie tego dnia w tamtym miejscu - wyjaśnił Steve Rowe, kierownik ekipy ratowniczej.
Jak dodał, na zdęciu bardzo dobrze było widać miejsce, w którym utknęli. - W znacznym stopniu ułatwiło nam to ich odnalezienie, dodatkowo razem z wiadomością pokazała się ich lokalizacja.
Rowe zaznaczył, że nigdy wcześniej jego ekipa nie spotkała się podobną sytuacją. - To nieprawdopodobne, ale uratowaliśmy ich przy pomocy selfie. Nowoczesna technologia zadziałała na ich korzyść - tłumaczył.
Informację o nietypowej akcji ratunkowej ekipa przekazała na swoim profilu na Facebooku.
BBC News, polsatnews.pl
Czytaj więcej