Grabarczyk: nie traktowałbym stanowiska KE jako ultimatum

- Przejmować się trzeba, ale nie traktowałbym tego stanowiska, które zostało przedstawione wczoraj jako ultimatum, to po prostu element procedury ochrony praworządności – powiedział w Polsat News Cezary Grabarczyk z Platformy Obywatelskiej. Odniósł się w ten sposób do informacji KE, która do poniedziałku dała czas Polsce na podjęcie działań zmierzających do usunięcia zastrzeżeń dotyczących TK.

Jeśli do poniedziałku zastrzeżenia nie zostaną usunięte, przyjęta zostanie opinia dotycząca praworządności w naszym kraju.

- Niestety ten komunikat nie był pozytywny dla Polski, ale Komisja działa według określonego harmonogramu i w jego ramach decyzje będą podejmowane w przyszłym tygodniu - powiedział Grabarczyk.

Po komunikacie KE "łatwiej będzie osiągnąć porozumienie"

Spotkanie ws. sytuacji wokół TK, organizowane przez trzy kluby opozycyjne: PO, Nowoczesna i PSL, zostało przełożone na wtorek na godz. 14. Spotkanie miało się odbyć w środę o godz. 15. - Komunikat miał wpływ na przełożenie spotkania na przyszły tydzień – komentował Grabarczyk.

- Na spotkaniu miała być prowadzona rozmowa. Decyzja Komisji nie wyklucza rozmowy, ale być może łatwiej będzie rozmawiać po komunikacie KE – ocenił. Wyraził nadzieję, że "łatwiej będzie osiągnąć porozumienie".

Polsat News

WIDEO - Prognoza pogody - czwartek, 4 lutego - rano