Lubnauer: PiS może zgłaszać nasze poprawki jako swoje. Ważne, żeby prawo było dobre
- Opozycja powinna być na tyle konstruktywna, że nawet jeśli wchodzi nowa ustawa, a nam się uda wprowadzić jedną poprawkę, to i tak uważamy, że warto było - powiedziała w programie "Gość Wydarzeń" Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.
W sobotę w Gdańsku odbyła się konwencja programowa Nowoczesnej. - W tej chwili jesteśmy na etapie tworzenia tez programowych Nowoczesnej. Przygotowujemy się do kongresu programowego - powiedziała wiceprzewodnicząca partii o efektach spotkania. Kongres programowy ma odbyć się na przełomie maja i czerwca.
Wśród najważniejszych dla partii elementów przyszłego programu, Lubnauer wyliczyła wolność gospodarczą, jasne i proste podatki, kwestie związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, likwidację przywilejów - w tym emerytalnych - oraz powszechny dostęp do dobrej edukacji.
- Chcemy, by te elementy znalazły się w naszym programie, a dalej w programach obszarowych - poinformowała.
Najważniejsza jest jakość prawa
Posłanka wyjaśniła także prowadzącej program Joannie Wrześniewskiej-Siegier, jak jej partia chce odróżnić się od Platformy Obywatelskiej.
- Między innymi dlatego robimy kongres programowy. Chcemy pokazać, że się różnimy, że mamy pomysł na Polskę. Opozycja powinna być na tyle konstruktywna, że nawet jeśli wchodzi nowa ustawa, a nam się uda wprowadzić jedną poprawkę, to i tak uważamy, że warto było. Bo zmieniamy prawo dla polskich obywateli i nie ma znaczenia, że PiS zgłosi tę poprawkę jako swoją. Ważne, żeby prawo było dobre - wyjaśniła.
Ponadto w opinii wiceprzewodniczącej Nowoczesnej tzw. taśmy Kukiza to tylko jeden z wielu problemów tego klubu parlamentarnego. - Tutaj muszę przyznać, ze Ruch Kukiza ma duży problem. Od początku był bardzo niespójny programowo. Nie chodzi tylko o taśmy, są kwestie, które ich całkowicie dzielą - zauważyła.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze