Przezroczyste urny za 30 mln zł. Do nich wrzucimy karty do głosowania w kolejnych wyborach

- Całe zabezpieczenie procesu wyborczego regulować będą gminy. To one będą wyszukiwać firmy, które według wzoru będą organizowały sobie urny - powiedziała polsatnews.pl Maria Kołtunowska z biura prasowego PKW.

 

Tym samym rozstrzygnięto, że Krajowe Biuro Wyborcze nie będzie organizować przetargu centralnego, co prawdopodobnie okazało się droższe, niż oddelegowanie tych kompetencji gminom.

 

Jednak w związku z koniecznością zakupu przezroczystych urn za 30 milionów złotych, budżet Krajowego Biura Wyborczego wzrośnie o ponad 76 proc.

 

Szczelne i wytrzymałe

 

Państwowa Komisja Wyborcza przetestowała już prototyp urny wyborczej, wykonany na zlecenie jednej z gmin. PKW poinformowała, że zaprezentowana urna wykonana zgodnie ze wzorem pomyślnie przeszła próbę obciążeniową i pojemnościową. Także przedstawiciele Politechniki Lubelskiej i Akademii Morskiej w Szczecinie nie znaleźli wad konstrukcyjnych.

 

Koperty na karty

 

Oprócz tego, że trzeba będzie zainwestować w 28 tysięcy takich urn, to jeszcze potrzebne będzie 30 milionów kopert, do których trafiać będą karty do głosowania, tak by zagwarantować utajnienie procedury w związku z tym, że informacje o oddanych głosach w przezroczystych urnach mogłyby być widoczne.

 

Zmiany w prawie

 

Wymiana urn związana jest z tym, że w maju ubiegłego roku Sejm znowelizował prawo wyborcze, które oprócz tego, że wprowadziło przezroczyste urny, to jeszcze dało mężom zaufania możliwość nagrywania prac obwodowych komisji wyborczych. Nagrywaniu podlegać będą działania przed rozpoczęciem głosowania, liczenie głosów i ustalanie wyników głosowania.

 

polsatnews.pl

 

Czytaj więcej