Rafalska: bardzo dobry start "500+". Podsumowanie pierwszego dnia programu

Według minister Rafalskiej start programu "to bardzo dobry start, jak na tak duże wyzwanie organizacyjne". Dodała, że to były pierwsze kroki "dziecka", nawiązując do "Rodziny 500+" jako największej obietnicy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości.

 

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej stwierdziła również, że program ruszył z niewielkimi kłopotami. Minister cyfryzacji Anna Streżyńska zwróciła też uwagę na kwestie bezpieczeństwa w sieci. - Już pierwszego dnia - dzięki pracy naszej i naszych partnerów z innych resortów - zostały zatrzymane dwie osoby, które próbowały dokonywać finansowych nadużyć w sieci. Zamknięto też inne oszukańcze strony internetowe, podszywające się pod stronę rządową - powiedziała.

 

- To właśnie rodziny podejmą najlepsze dla ich dzieci decyzje, w jaki sposób wykorzystać te środki tak, żeby zabezpieczyć przyszłość dzieci, ich edukację, stan zdrowia. Wierzymy, że autonomiczna silna rodzina najlepiej sobie z tym poradzi - powiedziała na sobotniej konferencji prasowej Elżbieta Rafalska.

 

110 tys. internetowych wniosków

 

Politycy PiS są zadowoleni z pracy samorządów oraz dużego zainteresowania programem. Dane z wczoraj na godzinę 22:00 mówią, że tylko za pośrednictwem internetu z programu skorzystało ponad 100 tys. osób. W sobotę w godzinach rannych wniosek tą drogą złożyło dodatkowe 10 tys. rodzin.

 

Elżbieta Rafalska oszacowała, że jest to około 30-40 proc. wszystkich wniosków złożonych pierwszego dnia działania programu. - Patrząc na to, ile wniosków spłynęło do samorządów, i ile drogą online, w mojej ocenie wnioskodawcy złożą je w ciągu miesiąca, góra półtora (miesiąca - red.) - oceniła. Przypomniała, że okres ich przyjmowania wynosi trzy miesiące.

 

Minister cyfryzacji Anna Streżyńska oceniła w sobotę na konferencji prasowej, że gdyby w takim tempie były dalej składane wnioski, to wszyscy uprawnieni do tego Polacy mogliby je złożyć do końca kwietnia.

 

Finansowanie programu "w pełni zabezpieczone"

 

Minister finansów Paweł Szałamacha zapewnił, że finansowanie programu "Rodzina 500+" jest "w pełni zabezpieczone". - Wpływy do budżetu w marcu - pierwsza rata podatku bankowego. Wpływy w postaci aukcji LTE. Pracujemy nad poprawąściągalności podatków w następnych latach. Aktywność programów podatkowych w ostatnich tygodniach-miesiącach zaczyna przynosić efekty - podkreślił.

 

- W budżecie na 2016 rok jest zarezerwowane 17 miliardów złotych. Spodziewamy się po tym programie także pozytywnego wpływu na gospodarkę. Nie jestem w tym odosobniony. W ostatnich tygodniach zauważalna była fala pozytywnych rekomendacji (...) w postaci podwyższenia prognozy wzrostu PKB w 2016 r. Jestem przekonany, że ten program przyczyni się do ziszczenia się naszej prognozy zawartej w ustawie budżetowej i odniesie pozytywny skutek na procesy gospodarcze także w następnych latach - zaznaczył.

 

Ocenił, że prognoza wzrostu PKB na ten rok na poziomie 3,8 proc. jest realnym celem. - Liczę na pozytywną niespodziankę w trzecim i czwartym kwartale, kiedy ten efekt zostanie odczuty w postaci większego strumienia popytowego w polskiej gospodarce - podkreślił Szałamacha.

 

Finansowanie programu z podatków

 

Szałamacha pytany o źródła finansowania programu w kolejnych latach przypomniał, że w Sejmie znalazły się rozwiązania prawne, które spowodują odbudowę dochodów podatkowych państwa. - Pierwsze (rozwiązanie - red.) w postaci generalnej klauzuli obejścia prawa podatkowego. Drugie, ustawa wprowadzająca limit transakcji gotówkowych w postaci 15 tys. zł. Pojawi się wkrótce pakiet (...) uszczelniający dotyczący podatku VAT. Pojawi się nowa ustawa dotycząca gier hazardowych, opodatkowania hazardu. (...) Spodziewamy się, że ten dokument będzie skierowany do prac jeszcze w kwietniu. W związku z tym te zjawiska negatywne ostatnich lat w postaci obniżania się aktywności sytemu podatkowego (...) zamierzamy odwrócić - zaznaczył minister finansów.

 

- Sądzę, że w przyszłym roku program będzie w pełni sfinansowany z tych źródeł podatkowych. Podatek bankowy oczywiście zostaje. Dojdą odbudowane wpływy z tych danin: podatek od gier i akcyza. I w związku z tym kwota - o której wspomniała minister Rafalska - 22-23 mld zł, te wydatki w całym roku budżetowym będą bez większych problemów poniesione przez budżet - tłumaczył Szałamacha.

 

Szef resortu finansów zapowiedział ponadto, że projekt dotyczący podatku od sprzedaży detalicznej w najbliższych dniach trafi do dalszych prac. - Podatek od sprzedaży będzie skierowany w najbliższych dniach do prac - najpierw do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Wpływy ostatecznie będą zależały od harmonogramu tych prac oraz stawek (tego podatku) (...). Z punktu widzenia budżetu posiadamy także pewną rezerwę, ponieważ spodziewamy się (...) wyższej wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego - powiedział.

 

Rafalska mówiła też, że wykorzystanie Funduszu Rezerwy Demograficznej do finansowania programu Rodzina 500 plus jest "pogłoską zupełnie niemającą nic wspólnego z faktami". - Rząd musi się tłumaczyć z czegoś, co nie miało zupełnie miejsca, podczas gdy poprzednia ekipa wykorzystała niemalże 20 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej - podkreśliła. Zwróciła uwagę, że nie ma podstaw prawnych, by przeznaczaćśrodki z tego funduszu na inne cele niż te związane z systemem emerytalnym.

 

Polsat News, PAP, fot. PAP/Jakub Kamiński

Czytaj więcej