Papież obmył stopy 11 uchodźcom. Odprawił mszę w ośrodku dla migrantów

Świat
Papież obmył stopy 11 uchodźcom. Odprawił mszę w ośrodku dla migrantów
PAP/EPA/Angelo Carconi

Papież Franciszek odprawił w Wielki Czwartek mszę Wieczerzy Pańskiej, inaugurującą obchody Triduum Paschalnego, w ośrodku dla uchodźców w miejscowości Castelnuovo di Porto pod Rzymem. W tradycyjnym geście Wielkiego Czwartku umył stopy 11 migrantom i pracownicy placówki.

Podczas mszy odprawionej przy polowym ołtarzu na terenie placówki dla 900 uchodźców starających się o azyl papież nawiązał do wtorkowych zamachów w Brukseli i nazwał je "gestem wojny, zniszczenia w mieście w Europie, dokonanym przez ludzi, którzy nie chcążyć w pokoju". - Ale za tym gestem, tak jak za Judaszem, byli inni. Za Judaszem stali ci, którzy dali pieniądze po to, by Jezus został wydany - powiedział Franciszek. Podkreślił, że za gestem zniszczenia w Brukseli "byli producenci, przemytnicy broni, którzy chcą krwi, a nie pokoju, wojny, a nie braterstwa".

 

Ataki w stolicy Belgii przeciwstawił odprawionej w ośrodku mszy, której uczestnicy, mężczyźni i kobiety różnych religii, uznają się za braci i chcążyć w pokoju.

 

W całkowicie improwizowanej homilii papież powiedział: - Oto dwa gesty: Jezus myje stopy, a Judasz sprzedaje go za srebrniki. My tutaj razem, wywodzący się z różnych religii i kultur, ale dzieci tego samego Ojca, bracia, oraz ci, którzy kupują broń po to, by siać zniszczenie, wszyscy dokonujemy gestu braterstwa i wszyscy mówimy: jesteśmy inni, różnimy się, mamy różne religie i kultury, ale jesteśmy braćmi i chcemy żyć w pokoju.

 

- Niech każdy z was w języku swej religii modli się do Boga, aby to braterstwo szerzyło się na świat i aby nie było 30 srebrników, by zabić brata, aby zawsze było braterstwo i dobroć - zachęcał papież.

 

Umył stopy 11 uchodźcom

 

W czasie mszy w geście symbolizującym pokorną służbę i uniżenie Franciszek umył stopy 11 uchodźcom z Syrii, Pakistanu, Mali, Nigerii oraz Włoszce - pracownicy placówki. Było wśród nich trzech muzułmanów, hinduista, trzy chrześcijanki Koptyjki, pięcioro katolików. Jedna z migrantek trzymała na rękach 12-dniowe dziecko.

 

Franciszek jest pierwszym papieżem, który w Wielki Czwartek wyjechał z Rzymu. W poprzednich latach swego pontyfikatu odprawił mszę tego dnia w więzieniach i klinice dla niepełnosprawnych.

 

W ośrodku dla migrantów ubiegających się o azyl, który odwiedził, przebywają Syryjczycy i obywatele wielu krajów Afryki. Większość stanowią muzułmanie. Z okazji wizyty papieża przybył tam także jeden z imamów z Wiecznego Miasta. Podopieczni struktury, w której jest także wiele dzieci, otrzymali w prezencie od papieża 200 wielkanocnych jajek z czekolady.

 

PAP

mr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie