Zarzut zabójstwa ws. brutalnego mordu na warszawskiej Woli

Polska
Zarzut zabójstwa ws. brutalnego mordu na warszawskiej Woli
Polsat News

Mężczyzna, który w niedzielę zgłosił się na policję i powiedział policjantom, że zabił konkubinę usłyszał dziś zarzut zabójstwa. Zanim doszło do przesłuchania, 35-latek musiał wytrzeźwieć. Gdy przyszedł na komisariat na warszawskiej Woli, miał 2,5 promila w wydychanym powietrzu.

Według ustaleń RMF FM, w czasie przesłuchania Krzysztof Sz. nie był w stanie wyjaśnić, dlaczego zamordował. Stwierdził, że nic nie pamięta. Jednak przyznał się do popełnienia zbrodni i usłyszał zarzut zabójstwa.

 

Prokuratura postanowiła także o tym, że biegli psychiatrzy zbadają 35-latka. Jeszcze dzisiaj ma zostać złożony wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

 

Kolejna zbrodnia na Woli

 

W niedzielę, w mieszkaniu przy ul. Długosza w Warszawie, znaleziono najpierw odciętą głowę 42-letniej kobiety. W innym pomieszczeniu znajdował się jej tułów.

 

Morderstwo, do którego doszło wczoraj, to druga tego typu zbrodnia, do jakiej w ostatnich tygodniach doszło w Warszawie. Na początku lutego 27-letni Kajetan P. zamordował 30-letnią Katarzynę J. – nauczycielkę języka włoskiego. Choć jej poćwiartowane zwłoki, m.in. odciętą głowę, znaleziono w mieszkaniu na warszawskim Żoliborzu, to do zabójstwa także doszło na Woli. W mieszkaniu kobiety. Stamtąd Kajetan P. przewiózł ciało swojej ofiary w inne miejsce..

 

Kajetan P. kilka dni temu został zatrzymany na Malcie. W tym tygodniu możliwa będzie jego ekstradycja do Polski.

 

RMF FM, polsatnews.pl

jak/kan/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie