Niemcy: brak planu ochrony granic Unii zagrożeniem dla Schengen

Świat
Niemcy: brak planu ochrony granic Unii zagrożeniem dla Schengen
flickr/Jon Worth

- Gabinet kanclerz Angeli Merkel traktuje ochronę granic zewnętrznych całej Unii Europejskiej, bez wykluczania jakiegokolwiek kraju, za zadanie priorytetowe - zapewnił rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert .

- Z punktu widzenie rządu Niemiec absolutnie priorytetowym zadaniem jest poprawa ochrony granic zewnętrznych UE - powiedział Seibert dziennikarzom, odnosząc się do pytania o ocenę przez rząd w Berlinie planów czterech państw z Europy Środkowej.

 

"Jak najszybciej zrealizować plan ochrony granic Unii"

 

- To jest centralny warunek uporządkowania, sterowania i następnie zmniejszenia strumienia uchodźców. Bez skutecznej ochrony naszych granic zewnętrznych zagrożona będzie swoboda poruszania się na obszarze Schengen - zaznaczył rzecznik rządu w Berlinie.

 

Seibert przypomniał, że Komisja Europejska przedstawiła plan ochrony granic Unii. - Apelujemy, by jak najszybciej zrealizować ten plan i to jeszcze przed końcem prezydencji holenderskiej, czyli w pierwszym półroczu - dodał rzecznik.

 

- Gdy mówimy o rozwiązaniu europejskim, to mamy na myśli rozwiązanie dla całej Europy, które nie wyklucza żadnego europejskiego kraju i nie jest podejmowane kosztem jednego z członków Wspólnoty - tłumaczył Seibert.

 

- Berlin apeluje o całościowe europejskie rozwiązanie - podkreślił rzecznik.

 

Rzecznik MSZ Martin Schaefer wyjaśnił, że - "tak jak zawsze przed ważnymi szczytami UE" - Berlin także tym razem "przedstawił swoje stanowisko w celu przekonania partnerów".

 

- Właśnie to miało miejsce - powiedział. Jak wyjaśnił, ambasadorzy Niemiec w krajach Grupy Wyszehradzkiej prowadzili rozmowy z przedstawicielami tych rządów, "aby przekazać im stanowisko niemieckiego rządu" (przed szczytem UE 18-19 lutego) - powiedział Schaefer.

 

Grupa Wyszeradzka ma plan wsparcia krajów bałkańskich

 

W poniedziałek w Pradze spotkają się premierzy państw Grupy Wyszehradzkiej (Czech, Słowacji, Polski i Węgier), a także przywódcy Bułgarii i Macedonii. Plan wsparcia krajów bałkańskich w uszczelnieniu granic będzie omawiany mimo sprzeciwu ze strony Niemiec; władze w Berlinie uważają, że takie rozwiązanie pogorszy i tak już trudną sytuację Grecji, przez którą do Europy przedostaje się obecnie najwięcej migrantów.

 

Rząd Niemiec uważa, że uszczelnienie granic przez sąsiadujące z Grecją państwa bałkańskie zaszkodziłoby wysiłkom zmierzającym do wypracowania skutecznego porozumienia z Turcją i doprowadziło do "kumulacji" migrantów w Grecji - kraju już teraz przeciążonym przez kryzys migracyjny i problemy gospodarcze.

 

Słowacy o "dyktacie" Niemiec

 

Premier Słowacji Robert Fico w niedzielę skrytykował Niemcy, które jego zdaniem chcą podporządkować własnemu "dyktatowi" kraje niezgadzające się z niemiecką polityką wobec migrantów. W rozmowie z telewizją TA3 powiedział, że Niemcy popełniły błąd, otwierając granice dla migrantów i uchodźców, a teraz próbują zmusić do tego samego inne państwa.

 

Na początku lutego Komisja Europejska przyjęła raport, z którego wynika, że Grecja zaniedbuje swoje obowiązki związane z ochroną granic oraz że istnieją w tej kwestii "poważne niedociągnięcia". W rezultacie w piątek ministrowie państw UE przyjęli formalne zalecenia dla Grecji, która ma poprawić ochronę granicy z Turcją. Jeśli nie stanie się tak w ciągu trzech miesięcy, kontrole na niektórych granicach wewnątrz UE mogą wrócić nawet na dwa lata.

 

PAP

Az
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie